Strażacy opłakują przed świętami. Brat Robert miał zaledwie 36 lat

Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Spytkowicach ponieśli ogromną stratę tuż przed Wielkanocą. W wieku zaledwie 36 lat zmarł towarzysz Robert Rapacz, nazywany przez kolegów „Papajem”. – Jego poświęcenie, determinacja i odwaga pozwoliły mu być świetnym strażakiem, dobrym człowiekiem i nieocenionym przyjacielem – napisali strażacy ochotnicy ze Spytkowic. Pogrzeb odbędzie się w środę 16 kwietnia.

Wielkanoc to szczególny czas dla wielu strażaków-ochotników, którzy pełnią wartę przy Grobie Pańskim lub biorą udział w Misteriach Męki Pańskiej. Tegoroczne Święta Wielkanocne w Spytkowicach będą jednak bardzo smutne. Miejscowa jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej poinformowała o śmierci towarzysza Roberta Rapacza. Strażak miał zaledwie 36 lat.

Jak opisuje “Fakt”, mężczyznę znaleziono w domowej siłowni. Podjęto próby przywrócenia mu funkcji życiowych, ale niestety bezskutecznie. Początkowo wykluczono, że przyczyną zgonu były osoby trzecie. Strażaka, nazywanego przez przyjaciół “Papajem”, pożegnano w poruszającym wpisie zamieszczonym na portalu społecznościowym OSP Spytkowice.

Z głębokim smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego Przyjaciela i Przyjaciela Roberta Rapacza „Papaja”. Robert był człowiekiem pełnym pasji, zawsze uśmiechniętym i życzliwym. Pomagał nie tylko podczas akcji, ale także w życiu codziennym. Jego poświęcenie, determinacja i odwaga pozwoliły mu być świetnym strażakiem, dobrym człowiekiem i nieocenionym przyjacielem. W tym trudnym czasie składamy najszczersze kondolencje Rodzinie i Bliskim. Uczcijmy jego pamięć! „Są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi. Są słowa, które zawsze będą wywoływać morze łez i są ludzie, których myśli zawsze będą przynosić lawinę wspomnień” – napisali strażacy ochotnicy z Ochotniczej Straży Pożarnej Spytkowice.

Kiedy odbędzie się pogrzeb zmarłego strażaka?

Ostatnie pożegnanie brata Roberta Rapacza odbędzie się w środę 16 kwietnia. Uroczystość rozpocznie się o godzinie 13:00 w kościele parafialnym w Spytkowicach. Następnie żałobnicy odmówią różaniec. O godzinie 14:00 rozpocznie się msza żałobna. Pogrzeb odbędzie się bezpośrednio po liturgii.