Walka rodzinna o Pałac Prezydencki. Zobacz, jak żona Trzaskowskiego i syn Nawrockiego pracują w kampanii

Walka wyborcza osiągnęła już taki poziom, że kandydaci rzucili w nią wszystkie swoje zasoby. Głosów szuka również najbliższa rodzina Rafała Trzaskowskiego (53) i Karola Nawrockiego (42). – Chcę zaangażować swoje siły, żeby ułatwić nam, kobietom, życie – powiedziała Małgorzata Trzaskowska (47) na spotkaniu w Dzierżoniowie. – Rozwieszałam transparenty z tatą i zbierałam dla niego podpisy – opowiada nam Daniel Nawrocki (22).

Żona Trzaskowskiego chce być aktywna w sprawach kobiet

Miesiąc przed wyborami kampania ruszyła pełną parą i potrwa do 18 maja. Żona Rafała Trzaskowskiego ruszyła w trasę i namawia, głównie kobiety, do głosowania na wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Ostatnie dni spędziła na Dolnym Śląsku, spotykając się z radami kobiet i kołami gospodyń wiejskich. – Będę zabierać głos w sprawach kobiet. Chcę angażować swoją siłę, by ułatwić nam, kobietom, życie. Chcę, żebyśmy działały razem, zrzeszały się i wspólnie dokonywały zmian – mówiła Małgorzata Trzaskowska w Dzierżoniowie. W kolejnych dniach odbyła serię spotkań w Świdnicy, Wrocławiu, Skokowej, Kaszycach Wielkich, Bolesławcu i Trzebnicy.

Syn Nawrockiego rozwiesza transparenty i jeździ na spotkania

Karol Nawrocki z kolei w kampanii wspierany jest nie tylko przez żonę Martę, ale i dorosłego syna. Daniel Nawrocki opowiada, że ​​gdy tylko pozwala mu na to harmonogram, podróżuje z ojcem po kraju. – Rozwieszałem transparenty w trakcie tej kampanii wyborczej, ale zbierałem też podpisy pod listami poparcia sam i mój brat Antek. Niedawno byliśmy z ojcem w Warszawie na spotkaniu z przedstawicielami kultury, gdzie nawet wziąłem udział w mini panelu na temat młodego pokolenia – opowiada nam Daniel Nawrocki. Syn prezesa IPN dodaje, że w kampanię zaangażowali się także jego przyjaciele i współpracownicy. – Jestem im za to bardzo wdzięczny. Sami zaczęli zbierać podpisy albo prosili mnie o ulotki – słyszymy od studenta.