Connect with us

NEWS

Jankowska-Cieślak została zabrana do szpitala przed śmiercią. Olbrychski ujawnia: „Już wiedziałem, że jest poważnie chora”

Published

on

Jankowska-Cieślak została zabrana do szpitala przed śmiercią. Olbrychski ujawnia: „Już wiedziałem, że jest poważnie chora”

15 kwietnia zmarła Jadwiga Jankowska-Cieślak. Aktorka niedawno występowała u boku Daniela Olbrychskiego. Niestety, z powodu choroby aktorki, ostatnie występy odwołano. Tylko kilka osób wiedziało, jak bardzo jest chora. Ona sama miała nadzieję, że wróci na scenę. Olbrychski, wspominając ich współpracę, wyznał, że kilka dni temu odwiedził aktorkę w szpitalu. Powiedziała mu coś bardzo ważnego.

Daniel Olbrychski wspomina śp. Jadwigę Jankowską-Cieślak

We wtorek 15 kwietnia media otrzymały smutną wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak. Ceniona aktorka odeszła w wieku 74 lat. Informację o jej śmierci podała w mediach społecznościowych agencja Malawski. Potwierdziła ją również Polska Agencja Prasowa. Śmierć Jankowskiej-Cieślak wstrząsnęła środowiskiem artystycznym. Wszak jeszcze niedawno można ją było podziwiać na scenie.

Przed śmiercią Jadwiga Jankowska-Cieślak pracowała nad wyjątkowym projektem. Zagrała jedną z głównych ról u boku Daniela Olbrychskiego (80 lat) w spektaklu „Przebłyski”. Spektakl w reżyserii Agaty Dudy-Gracz to poruszająca historia spotkania w chwili śmierci. Rosa (grana przez Jankowską-Cieślak) powraca po Abraszę (Olbrychskiego), by poprowadzić go na drugą stronę. Jednocześnie zmusza go do zmierzenia się z przeszłością – jego czyściec to rozmowa z ukochaną kobietą, która już odeszła. Po śmierci aktorki sztuka nabiera nowego znaczenia.

Dla Olbrychskiego i Jankowskiej-Cieślak było to pierwsze spotkanie na scenie po pięćdziesięciu latach. Aktorzy spotkali się na scenie w 1977 roku w Teatrze Dramatycznym. Zagrali małżeństwo w „Mężu i żonie” Aleksandra Fredry. Wystąpili w prawie stu spektaklach. Pomysł obsadzenia laureatki Złotej Palmy w Cannes w „Przebłyskim” wyszedł od Olbrychskiego.

Legendarny aktor śledził karierę swojej koleżanki od czasu jej debiutu w filmie Janusza Morgensterna „Trzeba coś miłości”. Aktor opowiedział portalowi WP.pl o ich współpracy i aktorskiej miłości do Jadwigi Jankowskiej-Cieślak.

Fenomen przeminął. Jadwiga Jankowska-Cieślak była nie tylko jedną z najważniejszych polskich aktorek swojego pokolenia, ale także aktorkami europejskimi, a nawet światowymi. Od samego początku jej debiutu uważałem, że jej aktorstwo to prawdziwy fenomen – powiedział aktor.

Debiut filmowy Jankowskiej-Cieślak zrobił na nim tak duże wrażenie, że po premierze filmu poszedł na jej występ dyplomowy. Później jego fascynacja młodszą koleżanką tylko się pogłębiła. Napisał do niej „prawdziwy list miłosny”, w którym poprosił ją o zdjęcie z autografem. Młoda aktorka wiedziała, że ​​podoba się mężczyznom. Jednak dla niej liczył się tylko jeden mężczyzna – Piotr Cieślak, z którym spędziła ponad czterdzieści lat.

Jadwiga Jankowska-Cieślak przed śmiercią ciężko zachorowała.

W jednym z ostatnich wywiadów Janowska wspominała, że ​​wielokrotnie spotykała się z Olbrychskim na płaszczyźnie prywatnej, mniej zawodowej. Aktorka była obecna na festiwalu w Cannes, gdzie odbierała Złotą Palmę za rolę w węgierskim filmie „Inne spojrzenie” w 1982 roku. Bardzo cieszyła się z ich nadchodzącej współpracy. Wyraziła też nadzieję, że tym razem uda im się dobić do setki. W grudniu usiedli razem na kanapie w studiu „Halo, tu Polsat”, gdzie rozmawiali o zbliżającej się premierze „Przebłyskiego”.

To fantastyczna sprawa. Marzyłam o tym, żeby znów spotkać Daniela. I to na poważnych oświadczynach. Stało się. Jestem tak szczęśliwa, że ​​brak mi słów – mówiła aktorka.

Premiera „Przebłyskiego” odbyła się 31 stycznia na scenie stołecznego studenckiego teatru Collegium Nobilium. Następnie spektakl ruszył w trasę po innych teatrach. 9 kwietnia na stronie Teatru Gudejki na Facebooku pojawiła się informacja o odwołaniu spektakli poświątecznych. Powodem była choroba Jadwigi Jankowskiej-Cieślak.

Tylko jej najbliżsi i współpracownicy wiedzieli, że jest chora. Daniel Olbrychski powiedział WP.pl, że wie o jej złym stanie zdrowia.

Podczas prób było widać, że jest już bardzo słaba. Już wiedziałem, że jest poważnie chora. Ale w trakcie naszej wspólnej pracy czułem, że dzieje się między nami coś zupełnie niezwykłego. Jestem bardzo szczęśliwy, że ten spektakl powstał. Żałuję, że nie udało nam się go zagrać jeszcze kilka razy – powiedział aktor.

Kilka dni temu odwiedził ją w szpitalu. Wspominał ich ostatnie spotkanie. Jankowska-Cieślak już wtedy miała nadzieję, że zdąży wyzdrowieć przed majowymi występami w Krakowie. Przekazała Olbrychskiemu wzruszające słowa.

Zaledwie kilka dni temu, leżąc w szpitalu, Jadwiga powiedziała mi, że bardzo się postara zebrać siły i zagrać zaplanowane na maj występy w Krakowie. Udało mi się też wtedy usłyszeć od niej bardzo ważne słowa. Powiedziała mi, że ten występ był najpiękniejszym darem w jej artystycznym życiu – wyznał Daniel Olbrychski.

Jadwiga Jankowska-Cieślak zmarła 15 kwietnia. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną śmierci aktorki, ani z jaką chorobą się zmagała.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Galaxyhub24