Nie było „dymu”, więc rzucił telefonem! Alarm w szpitalu, strażacy w akcji

Część pacjentów i personelu szpitala powiatowego w Iławie została postawiona na nogi przez eksplozję… telefonu. Urządzenie jednego z pacjentów eksplodowało, a następnie upadło na podłogę, a jedna z pielęgniarek zajęła się jego gaszeniem. Kilku pacjentów musiało ewakuować się z oddziału, zanim przybyli strażacy.

Iława. Wybuch w szpitalu. Agresywny pacjent rzucił telefonem

Niebezpieczny poranek w szpitalu powiatowym w Iławie. W piątek (18 kwietnia) przed godziną 7 rano w jednej z sal oddziału chorób wewnętrznych eksplodował telefon pacjenta.

Informację przekazali strażacy. Na szczęście nikt nie został ranny. – Telefon po wybuchu spadł na podłogę i został ugaszony gaśnicą przez pielęgniarki – czytamy w oświadczeniu strażaków. Pięciu pacjentów ewakuowano z sali przed przybyciem służb.

Zwróciliśmy się do dyrekcji szpitala w Iławie o komentarz do dzisiejszego porannego zdarzenia.

Rano agresywny pacjent rzucił telefonem, który się zapalił. Bateria eksplodowała. Pacjentowi wcześniej odmówiono palenia. Pożar się nie rozprzestrzenił, personel działał prawidłowo, strażacy przybyli na miejsce zdarzenia bardzo szybko. Zadziałały wszystkie systemy przeciwpożarowe.

– mówi w rozmowie z „Super Expressem” Jacek Zachariasz, dyrektor iławskiego szpitala powiatowego.

Agresja u pacjentów to poważny problem

Zachariasz dodaje, że szpitale w Polsce praktycznie codziennie mierzą się z agresją pacjentów wobec personelu. Incydent z „wybuchającym” telefonem miał miejsce w iławskim szpitalu po raz pierwszy. Jak można zapobiegać takim przypadkom? – Niestety, mamy związane ręce. Pacjenci mają prawo korzystać z telefonu, ale warto robić to w sposób rozsądny. Na pewno nie warto nim rzucać – mówi Zachariasz.

Chciałbym zaapelować o spokój, zrozumienie i wzajemny szacunek – mówi dyrektor naszemu reporterowi. Dodaje, że zachowania agresywnych pacjentów to niestety smutna codzienność, szczególnie wśród ratowników medycznych. Nasz rozmówca dodał, że personel szpitala jest przeszkolony na wypadek wystąpienia takich zachowań, np. w zakresie ochrony przeciwpożarowej czy ewakuacji.