Zaginiona 17-letnia Pheobe Bishop. Poszukiwania trwają. Wzruszająca prośba matki

Australijska policja nadal intensywnie poszukuje 17-letniej Pheobe Bishop, która tajemniczo zaginęła w południowym Queensland. Funkcjonariusze prowadzą poszukiwania lądowe, wodne i powietrzne, obecnie skupiając się na Good Night Scrub National Park.

Nastolatkę widziano ostatnio 15 maja około 8:30 rano w pobliżu lotniska Bundaberg, skąd miała polecieć do Australii Zachodniej, aby odwiedzić przyjaciela. Według The Guardian nagrania z monitoringu uchwyciły ją z bagażem, ale śledczy ustalili, że nie weszła do terminalu ani nie odprawiła się na lot. Od tego czasu nie skontaktowała się z nikim. Policja traktuje jej zaginięcie jako „podejrzane”.

Teren, około godziny jazdy od lotniska, został dokładnie przeszukany przez grupy piesze, policyjną jednostkę nurkową i helikopter. Pomimo intensywnych wysiłków, do tej pory nie znaleziono żadnych śladów Phoebe ani przedmiotów, które mogłyby naprowadzić śledczych na trop. „Przeszukiwania w rejonie Good Night Scrub są kluczowe dla naszego śledztwa” — powiedział sierżant Matthew Baker, cytowany przez The Guardian.

Apel rodziny i wzruszające słowa matki

Rodzina Bishopa wydała w sobotę wzruszające oświadczenie, w którym apeluje o pomoc. „Duch Phee jest nieugaszony. Jest wojowniczką, empatyczną i kochającą całym sercem” — czytamy. „Pheebe jest słonecznikiem wśród polnych kwiatów. Potrzebujemy jej obecności, jej muzyki, jej głosu. Nigdy nie zniknie bez słowa”.

Matka zaginionej kobiety, Kylie Johnson, od samego początku aktywnie apeluje o pomoc w mediach społecznościowych. Apeluje do mieszkańców Gin Gin, gdzie mieszkała nastolatka, aby zostawiali włączone światła na gankach w nocy – jako symboliczne „światło prowadzące ją do domu”.