Kobiety Putina wychodzą z cienia: kochanka i córka w nowych rolach

Po latach życia w ukryciu kobiety z otoczenia Putina stają się coraz bardziej widoczne dla opinii publicznej, donosi niezależna strona internetowa Moscow Times. Alina Kabajewa, uważana za partnerkę rosyjskiego dyktatora, zaczęła pojawiać się w mediach społecznościowych, a jedna z córek Putina, Maria Woroncowa, podobno nawet pojechała na front na Ukrainie.

Alina Kabajewa, mistrzyni olimpijska w gimnastyce, uważana za wieloletnią partnerkę Władimira Putina, została – po nagłej rezygnacji Iriny Viner – nową trenerką reprezentacji w gimnastyce artystycznej, donosi niezależny Moscow Times.

Jak podaje strona, zastąpienie Viner – trenerki, która doprowadziła Kabajewą do olimpijskiego złota w 2004 roku – jest kolejnym przykładem tego, jak ona i inne kobiety bliskie Putinowi po latach wychodzą z cienia i powoli wkraczają w życie publiczne.

Kabajewa podlega zachodnim sankcjom od 2022 roku.

Po wybuchu wojny Kabajewa założyła w Rosji międzynarodowe stowarzyszenie klubów gimnastyki artystycznej o nazwie „Heavenly Grace”. Wkrótce z inicjatywy Putina w Soczi powstał klub sportowy o tej samej nazwie. Według doniesień, wkrótce potem, w ramach swojego wsparcia, państwowy gigant gazowy Gazprom podarował organizacji budynek o wartości ponad dwóch miliardów rubli (prawie 90 milionów dolarów).

Od momentu powstania klubu Kabajewa zajmuje się szkoleniem gimnastyczek, o czym wiadomo już od jakiegoś czasu dzięki postom publikowanym przez klub w mediach społecznościowych.

Według doniesień Putin i Kabajewa mają mieć dwóch synów. Starszy Iwan miał urodzić się w 2015 roku, młodszy Władimir miał urodzić się w 2019 roku.

Oprócz Kabajewej media zauważyły ​​również Marię Woroncową i Katerinę Tichonową, powszechnie uważane za córki Putina i jego byłej żony Ludmiły.

Najstarsza Woroncowa niedawno pojawiła się w jednej ze szkół. Była częścią delegacji z Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego i została przedstawiona jako „jedna z czołowych rosyjskich naukowców”, według serwisu dziennikarstwa śledczego Agentstvo.

Na początku czerwca 2024 roku Woroncowa i Tichonowa pojawiły się na Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu, a ostatnio w rosyjskich mediach społecznościowych zaczęły krążyć plotki, że Woroncowa, która jest endokrynologiem, „pojechała na linię frontu” na Ukrainę, aby założyć tam szpital polowy i sama została ranna podczas wyprawy.

„Historia rzekomo bohaterskiego udziału córki Putina w operacjach bojowych jest niezbędna dla prowojennych Rosjan” – powiedziała antropolog Aleksandra Arkhipowa.

„Dla nich ta historia jest dowodem na to, że prezydent nie oszczędzi nikogo. Najwyraźniej to jest główny powód, dla którego legenda nie tylko powstała, ale i rozprzestrzeniła się tak szeroko” – zauważyła Arkhipowa.

Media powiązały również 21-letnią Jelizawietę Krywonogicz, znaną również jako Luiza Rozowa, z Putinem. Kobieta ma być córką dyktatora i sprzątaczką, która została właścicielką banku. Według doniesień Krywonogicz obecnie studiuje w Paryżu.

Anna Tsivileva, która w 2024 roku została mianowana wiceministrem obrony Rosji, jest również nazywana „bliską krewną” Putina. Kobieta – według niezależnego portalu Meduza – jest kuzynką dyktatora.

Rosnąca popularność rodziny Putina jest „świadectwem tego, jak wojna na Ukrainie zmieniła życie i perspektywy rosyjskiej elity politycznej” – powiedziała Liza Fokht, dziennikarka rosyjskiej sekcji BBC.

„Nawet gdy presja na elitę wzrosła, po raz pierwszy stało się możliwe działanie otwarcie, bez martwienia się o opinię publiczną” – napisał Fokht dla think tanku Carnegie Politika. „Mianowanie kuzyna Putina (…) na stanowisko wiceministra obrony może być postrzegane jako nepotyzm, ale kto ma czas martwić się korupcją w czasach, gdy Rosja konfrontuje się z Zachodem i odzyskuje miasta w Donbasie?” – ocenił dziennikarz.