NEWS
Izabela Trojanowska przeżyła wielką tragedię. „To dla mnie niezwykle bolesne”

Izabela Trojanowska jakiś czas temu przeżyła wielką tragedię. Piosenkarka i aktorka straciła matkę. Zmarła w wieku 92 lat. Dopiero po miesiącach żałoby artystka zdecydowała się przerwać milczenie i zabrać głos w sprawie tej niewyobrażalnej straty.
Izabela Trojanowska to jedna z najbardziej znanych polskich artystek. Debiutowała jako nastolatka, zdobywając wiele nagród na festiwalach muzycznych. Prawdziwą popularność zyskała dzięki występom w latach 80., kiedy stała się ikoną polskiego rocka. W tamtym czasie miała bardzo charakterystyczny wizerunek – krótka fryzura, bardzo odważne jak na tamte lata stylizacje i charyzma sceniczna sprawiły, że dotarła na sam szczyt.
Równolegle z karierą muzyczną, od lat rozwija się jako aktorka. Grała w filmach i serialach, ale to rola Moniki Ross w „Klanie” zapewniła jej stałe miejsce w świadomości fanów. Dzięki tej postaci stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiej telewizji.
Jakiś czas temu gwiazda przeżyła osobistą tragedię. Zmarła jej matka, z którą łączyła ją szczególna więź. W najnowszym wywiadzie opowiedziała, jak poradziła sobie ze smutkiem.
Izabela Trojanowska nie wypowiedziała się publicznie na temat swojej tragedii. Dopiero niedawno zrobiła wyjątek. W wywiadzie dla dziennikarzy „Życia na gorac” opowiedziała, jak radzi sobie w tym trudnym czasie.
To był bardzo trudny moment. Moja mama (…) nie mogła już poruszać się samodzielnie. Choć jest to dla mnie niezwykle bolesne, pocieszam się myślą, że miała piękne i długie życie, miała 92 lata. I odeszła spokojnie, we śnie… – powiedziała aktorka w wywiadzie dla „Życia na gorąco”.
Mimo upływu czasu Trojanowska nie może pogodzić się ze śmiercią ukochanej mamy. Choć chciała psychicznie przygotować się na jej odejście, nie była w stanie tego zrobić.
Absolutnie nie. Choć starałam się do tego przygotowywać ze względu na jej wiek. Ale to niemożliwe. Była dla mnie nie tylko matką, ale i najlepszą powiernicą. I od początku największą fanką całej mojej twórczości. Często konsultowałam z nią swoje występy i czekałam na jej opinie. Oglądała też wszystkie odcinki „Klanu”, dzwoniłyśmy do siebie niemal każdego wieczoru – mówiła artystka.
W trudnych chwilach gwiazda może liczyć na wsparcie bliskich – córki i braci.
W takich chwilach bliskość rodziny jest nieoceniona. Nasza relacja stała się jeszcze silniejsza – podkreślała Izabela Trojanowska.