Litery UA i D na drodze. To nowość, więc nie każdy kierowca wie, co oznaczają te skróty

Na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia można zobaczyć nowe, nietypowe oznakowanie. Na jezdni pojawiły się litery „UA” i „D”. – Zdecydowaliśmy się na tymczasowe, niestandardowe rozwiązanie, które z pewnością poprawi bezpieczeństwo na drogach w tym rejonie – informuje rzecznik GDDKiA Szymon Piechowiak. Wyjaśniamy znaczenie nowych znaków.

Kierowcy korzystający z Autostradowej Obwodnicy Wrocławia (A8) zauważą nowe oznakowanie poziome – namalowane na pasach duże litery „UA” i „D”. Co one oznaczają i dlaczego się pojawiły? – Biorąc pod uwagę obserwowaną sytuację drogową na węźle Wrocław Południe oraz liczne zgłoszenia od użytkowników dróg, zdecydowaliśmy się na wprowadzenie doraźnego, niestandardowego rozwiązania, które z pewnością wpłynie na poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego w tym miejscu – tłumaczy Szymon Piechowiak w rozmowie z Eska.pl.

Na pasie prowadzącym do autostrady A4 w kierunku Niemiec pojawiła się litera D (oznaczająca Deutschland), a na pasie prowadzącym do autostrady A4 w kierunku Ukrainy — UA (kod Ukrainy).

– Dodatkowe oznakowanie dróg, w postaci powszechnie stosowanych i prawidłowo interpretowanych przez kierowców oznaczeń krajowych, wynika z potrzeb i głosów kierowców. Choć nie ma formalnego wymogu ich stosowania, przyczyniają się one do poprawy bezpieczeństwa, wyraźniej wskazując kierunek, w którym prowadzi dany pas ruchu – przekonuje rzecznik GDDKiA i dodaje: Jedną z podstawowych funkcji oznakowania drogowego (oprócz ostrzegania, wprowadzania zakazów i nakazów) jest funkcja informacyjna. Wszystkie te funkcje przyczyniają się do zapewnienia bezpieczeństwa i komfortu podróżowania na naszych drogach.

Od lat na drodze stosowane są dodatkowe oznaczenia w postaci symbolu drogi, do której prowadzi dany pas (np. A2, S5 itp.). W tym konkretnym miejscu nie było to konieczne, ponieważ w obu kierunkach kierowcy zjeżdżają na A4 (wschód – zachód). Projekt organizacji ruchu uwzględniający wykorzystanie informacji D i UA został pozytywnie zaopiniowany przez Komendę Wojewódzką Policji we Wrocławiu i został wdrożony w połowie grudnia 2024 r.

Jak podaje portal Eska.pl, Autostradowa Obwodnica Wrocławia to jedyne miejsce w kraju, gdzie na drodze widnieje skrót nazwy kraju.

Stosowanie symboli literowych krajów, takich jak D – dla Niemiec, CZ – dla Czech, jest powszechne i obowiązkowe do stosowania na znakach drogowych wskazujących trasy do granic państw lub zagraniczne położenie kierunkowe dla danej drogi. Takie oznakowanie wynika z rozporządzenia w sprawie warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych. – Zdaniem wielu kierowców pionowe oznakowanie informacyjne stosowane zgodnie z tym rozporządzeniem nie zawsze jest wystarczające. Dotyczy to przede wszystkim skomplikowanych połączeń drogowych lub sytuacji, w których tablica znaku kierunkowego jest zasłonięta przez pojazdy poruszające się prawym pasem – tłumaczy Szymon Piechowiak.

Po wprowadzeniu znaków w mediach społecznościowych rozpętała się burza, a komentarze odnosiły się do „ukraińskiego pasa”.

Piechowiak twierdzi, że „dyskusja publiczna, która rozwinęła się przy tej okazji, od samego początku wykraczała poza kwestie bezpieczeństwa ruchu drogowego i wsparcia kierowców”. – Nie było to naszym zamiarem. Wprowadzając dodatkowe oznakowanie chcieliśmy pomóc kierowcom, którzy mogą mieć wątpliwości i mało czasu na reakcję na drodze. Będziemy monitorować odcinek, na którym zastosowaliśmy to doraźne rozwiązanie i uzależnimy dalsze kroki od jego skuteczności – jego zastosowania w innych miejscach lub wycofania się z tego rozwiązania (np. zastąpienie go nazwami miast granicznych/kierunkowych) – podsumował rzecznik GDDKiA.