NEWS
Mieszkania z drugiej ręki nie były tak tanie od dawna. Ceny spadły znacząco

Ceny mieszkań spadają, choć nie dotyczy to wszystkich lokalizacji. Eksperci wskazują na ogólną tendencję spadkową. Szczecin wyróżnia się jako miasto, w którym ceny mieszkań na rynku wtórnym spadły najbardziej w lutym w porównaniu z resztą kraju.
Najnowsze dane NBP pokazują, że w IV kw. 2024 r. spadki wystąpiły w 10 z 17 badanych miast. Z kolei nasze dane o cenach ofertowych w styczniu pokazują, że w porównaniu z październikiem spadki wystąpiły w 12 z 17 miast. Jednak raport Rankomat.pl i Rentier.io pokazuje, że były one zbyt małe, aby przywrócić „normalną” dostępność mieszkań. W przypadku pary z dochodem 80 proc. przeciętnego wynagrodzenia rata pochłania 45 proc. dochodu. Powrót do normy, czyli udziału około 31 proc., wymagałby znacznie silniejszych obniżek lub obniżenia oprocentowania kredytów hipotecznych do około 4 proc. W tym kontekście wydaje się, że założenia programu „First Keys” zostały dobrze przygotowane.
Według najnowszych danych NBP przedstawionych przez Rankomat.pl i Rentier.io, które pokazują ceny ofertowe i transakcyjne w IV kw. 2024 r., obniżki były szczególnie powszechne na rynku wtórnym. Spadki w stosunku do III kw. 2024 r. odnotowano w 8 z 17 miast. Największe spadki cen mieszkań odnotowano w Szczecinie (-7,2%) i Warszawie (-6,2%). Jeszcze większe spadki odnotowano w cenach ofertowych – mieszkania potaniały w 10 z 17 miast. Te zmiany w ofertach wpłyną na ceny transakcyjne w I kw. 2025 r., ponieważ nabywcy na rynku wtórnym potrzebują zazwyczaj 1-2 miesięcy na uzyskanie kredytu hipotecznego.
Z kolei na rynku pierwotnym spadków jest znacznie mniej. Jeśli chodzi o ceny transakcyjne, to były one niższe niż w III kw. 2024 r. tylko w 4 z 17 miast. Największe spadki odnotowały Wrocław (-4 proc.) i Kraków (-3 proc.). Spadki cen ofertowych odnotowano w 5 z 17 badanych miast. W Szczecinie ceny mieszkań na rynku pierwotnym wzrosły w tym przypadku o 1,9 proc. Średnio za metr kwadratowy trzeba tu zapłacić 11 987 zł.