Hakerzy atakują szpital w Krakowie. Przyjęcia na jeden z oddziałów wstrzymane

Szpital MSWiA w Krakowie padł ofiarą ataku hakerskiego. Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Koordynator Służb Specjalnych, powiedział, że incydent nie wpłynął na bezpieczeństwo pacjentów. Jednak w poniedziałek 10 marca placówka nie będzie przyjmować pacjentów na oddział neurologiczny. Diagnostyka obrazowa jest utrudniona.

Zdrowie i życie pacjentów nie są zagrożone – to najważniejsza wiadomość po sobotnim (8 marca) ataku hakerskim na szpital MSWiA w Krakowie. Nie oznacza to jednak, że atak nie spowodował problemów w funkcjonowaniu placówki. W poniedziałek 10 marca zostają wstrzymane przyjęcia na oddział neurologiczny. Decyzja ta jest wynikiem utrudnień związanych z diagnostyką obrazową. Pozostałe oddziały działają normalnie, podobnie jak kliniki i placówki rehabilitacyjne w Tarnowie i Nowym Sączu.

–  SP ZOZ MSWiA w Krakowie dokłada wszelkich starań, aby zminimalizować skutki naruszenia i jak najszybciej przywrócić pełną funkcjonalność systemów informatycznych – powiedział Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Koordynatora Służb Specjalnych.

System elektronicznej dokumentacji medycznej nadal nie jest używany. Lekarze korzystają z dokumentacji papierowej. Okoliczności ataku hakerskiego bada policja i służby cyberbezpieczeństwa.