Atak dronów na Moskwę! Domy płoną, są ofiary

Masowy atak dronów na Moskwę i jej okolice! Dziś, 11 marca rano, stolica Rosji zaczęła przypominać ukraińskie miasta. Na zdjęciach i filmach widać płonące domy i zniszczone bloki mieszkalne. Do tej pory lokalne władze potwierdziły śmierć dwóch osób i zestrzelenie około 337 dronów w obwodzie kurskim i moskiewskim. „To sygnał dla Putina” – powiedział szef ukraińskiego Centrum Walki z Dezinformacją Andrij Kowalenko.

Ogromny atak dronów na Moskwę. Płonące domy, eksplozje na osiedlach. Mer miasta mówi o „ukraińskich dronach”

Zdjęcia i filmy pokazujące to, co wydarzyło się w Moskwie i jej okolicach wczesnym rankiem, przypominają widoki z Ukrainy. Ataki w głębi Rosji zdarzały się już nie raz, ale to największy masowy atak na stolicę od wybuchu wojny na Ukrainie. Wojna przesunęła się bardzo blisko Władimira Putina wczoraj wieczorem, ale ucierpieli zwykli cywile. Zdjęcia pokazują płonące domy, eksplozje na dużych osiedlach. „Siły obrony przeciwlotniczej Ministerstwa Obrony nadal odpierają potężny atak wrogich dronów na Moskwę” – napisał mer Moskwy Siergiej Sobianin na portalu społecznościowym Telegram. Jak poinformował we wtorek gubernator obwodu moskiewskiego Andriej Worobjow, cytowany przez AFP, dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne, ale skala zniszczeń wskazuje, że może to być dopiero początek tragicznego żniwa. Dwa lotniska zostały całkowicie zamknięte.

Dlaczego do masowego ataku na Moskwę doszło teraz? Przecież dziś, we wtorek 11 marca, w Arabii Saudyjskiej odbywa się ważne spotkanie w sprawie negocjacji pokojowych. Delegacje ukraińska i amerykańska poleciały do ​​Dżuddy i dały sobie drugą szansę po kłótni w Białym Domu. Kilka godzin po ataku na Moskwę rozpoczęły się rozmowy na temat warunków zakończenia walk. „Sytuacja na tle rozmów w Arabii Saudyjskiej. Największy masowy atak dronów na Moskwę i obwód moskiewski, trwający całą noc i wczesnym rankiem, (…) jest dodatkowym sygnałem dla Putina, że ​​powinien być zainteresowany zaprzestaniem ostrzału z powietrza. (…) Drony mogą też cały czas latać w kierunku Moskwy. I tak, obrona przeciwlotnicza je zestrzeliwuje (…), ale to nie ratuje Rosjan przed paniką” – powiedział przed południem Andrij Kowałenko, szef kijowskiego rządowego Centrum Walki z Dezinformacją. Władze miasta mówią o zestrzeleniu około 60 „ukraińskich dronów”. Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało, że obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 337 dronów nad 10 regionami, głównie nad Kurskiem i Moskwą.