Policjanci Złapani Pod Wpływem Narkotyków! Zrobili To Podczas Służby

Policjanci zażyli amfetaminę i zostali na tym przyłapani! Skandal rozpoczął się we wrześniu ubiegłego roku, kiedy zatrzymano w Toruniu dwóch funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego. W ich organizmach wykryto amfetaminę, a jeden z nich miał przy sobie narkotyki. Teraz pojawiły się nowe informacje. Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie Kamila Z. i Łukasza Sz. Jak się okazuje, przed sądem stanie tylko jeden z byłych policjantów. Dlaczego?

Dwóch policjantów z amfetaminą we krwi jechało radiowozem. Prokuratura zdecydowała, że ​​przed sądem stanie tylko pasażer. Dlaczego?

Mieli stać na straży prawa i dawać przykład, ale okazało się, że… brali narkotyki. Skandal rozpoczął się we wrześniu ubiegłego roku, kiedy w Toruniu zatrzymano dwóch funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego, którzy prowadzili radiowóz. W ich organizmie wykryto amfetaminę, a jeden z nich miał przy sobie również narkotyki. Według Oto Toruń, Kamil Z. miał przy sobie 0,48 g marihuany, 0,6 g MDMA i 2,52 g amfetaminy. Amfetaminę wykryto w jego organizmie w wysokim stężeniu 167,6 ng/ml. Z kolei Łukasz Sz., który wówczas prowadził radiowóz, miał 40,8 ng/ml. Funkcjonariusze zostali zwolnieni ze służby już 10 października. A co z odpowiedzialnością karną?

Opisane zachowanie wiąże się z odpowiedzialnością za popełnienie przestępstwa”

Teraz pojawiły się nowe informacje. Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie Kamila Z. i Łukasza Sz. Jak się okazuje, przed sądem stanie tylko jeden z byłych policjantów – Kamil Z. Dlaczego? „W jego krwi wykryto amfetaminę w stężeniu 167,6 ng/ml – to bardzo wysokie stężenie, ale był on tylko pasażerem i nie ponosił odpowiedzialności za prowadzenie pojazdu w takim stanie” – powiedziała Radiu PiK Alina Sztam, Prokurator Rejonowy w Brodnicy. Jeśli chodzi o kierowcę radiowozu Łukasza Sz., według prokuratury „opisane zachowanie wiąże się z odpowiedzialnością za popełnienie przestępstwa”, dlatego były policjant nie stanie przed sądem.