Australian GP: The only Polish driver in Formula One, Roman Biliński, showed off his incredible figure. Time for a big debut

Rozpoczyna się nowy sezon królowej sportów motorowych. Pierwszy wyścig tego sezonu Formuły 1 odbędzie się już w tę niedzielę w GP Australii. Ten weekend będzie również wyjątkowy dla polskiego kierowcy Romana Bilińskiego, który jako jedyny zawodnik z naszego kraju będzie ścigał się w Formule 3.

GP Australii: Roman Biliński zadebiutuje w Formule 3

Roman Biliński zostanie nową gwiazdą polskiego motorsportu? Kierowca Rodin Motorsport zadebiutuje w Formule 3 w tym sezonie i już w pierwszych kwalifikacjach spisał się bardzo dobrze. Po zajęciu dziesiątego miejsca, wystartuje do sprintu z trzeciego miejsca. Co ważniejsze, był to najlepszy wynik ze wszystkich kierowców Rodin, czego dotychczas nie udało się osiągnąć poprzednim polskim kierowcom.

Ojciec Romana Bilińskiego powiedział „Super Expressowi”, że największym problemem młodych kierowców są kwestie finansowe.

Kosztuje to sporo. Ale muszę przyznać, że mam wystarczająco dużo sponsorów, którzy w tym pomagają. To ułatwia sprawę. Na kolejnych poziomach pieniądze są coraz większe i trzeba będzie szukać jeszcze większej liczby sponsorów. Smutno to mówić, ale 20 lat temu potrzebny był talent. Teraz potrzebny jest nie tylko talent, ale i pieniądze – przyznał Henryk Biliński.

Na szczęście talent kierowcy został dostrzeżony w Rodin Motorsport. Pierwszy pełny wyścig w niedzielę wieczorem. Pierwszy start w sprincie w nocy z piątku na sobotę.

Roman Biliński, podobnie jak kierowcy czołowych serii wyścigowych, musi dbać o swoją kondycję fizyczną. Trening musi być ukierunkowany na ogromne obciążenie i zmęczenie organizmu podczas długich wyścigów.