Posłowie wylecieli 9 milionów złotych. Mamy listę sejmową

Poseł Robert Dowhan (58) z KO wsiadał do samolotu niemal co trzy dni. Od początku kadencji Sejmu do końca stycznia 2025 r. przeleciał ponad 120 tys. zł. Z darmowych lotów dla posłów bardzo chętnie skorzystali również Jacek Karnowski (62) i Piotr Borys (49) z KO, a także Łukasz Mejza (34) z PiS. Kancelaria Sejmu wydała już na ten cel prawie 9 mln zł.

Posłowie latają jak szaleni

W 2024 roku lot parlamentarny kosztował 735 zł, teraz stawka wzrosła do 886 zł. Jednak wybrańcy narodu nie muszą się o to martwić, ponieważ dla nich ten luksusowy środek transportu jest nadal darmowy. Korzystają z jednego z przywilejów, jakim są bezpłatne i nieograniczone loty w kraju, na ile mogą. W X kadencji odbyło się dotychczas 31 posiedzeń Sejmu. Mogłoby się wydawać, że trudno przekroczyć 62 przesiadki podczas wykonywania obowiązków parlamentarnych. Nic bardziej mylnego. Najwięksi miłośnicy podróży lotniczych zebrali grubo ponad sto lotów.

24 posłów wykonało ponad sto lotów

Co ciekawe, naliczyliśmy aż 24 polityków, którzy mogą pochwalić się wynikiem trzycyfrowym. Oprócz Dowhana, Karnowskiego, Mejzy i Borysa są to m.in. Robert Kropiwnicki (51) i Patryk Jaskulski (35) z Koalicji Obywatelskiej, Wiesław Krajewski (61) z Prawa i Sprawiedliwości oraz Mirosław Suchoń (49) z Polski 2050. W poprzedniej kadencji posłowie przelecieli ponad 16 mln zł. Rekordzista podróżował 400 razy.