Niepokojące wieści od Zenona Laskowika. Podjął ostateczną decyzję

Zenon Laskowik skończył 80 lat 26 marca 2025 r. Niestety nie mamy dobrych wiadomości. Legenda polskiego kabaretu, niezrównany mistrz humoru, podjął ostateczną decyzję. Zenon Laskowik nie będzie już występował na scenie. Jego przyjaciel podzielił się niepokojącą nowiną. Poznaj szczegóły.

Zenon Laskowik założył kabaret Tey z przyjacielem w 1970 roku i to był początek jego wielkiej przygody scenicznej. Artysta przez kilkadziesiąt lat bawił widzów TVP, był też częstym gościem największych festiwali. Niestety, wygląda na to, że kultowy kabareciarz definitywnie zszedł ze sceny.

Kariera Zenona Laskowika

W zespole Tey, obok Zenona Laskowika, występowały wielkie gwiazdy: Bohdan Smoleń, Janusz Rewiński, Rudi Schubert. Skecze do dziś uważane są za kultowe i powtarzane przez kolejne pokolenia. Część z nich powstała w duecie z Bohdanem Smoleniem, z którym Laskowik przez pewien czas tworzył „jedną całość”.

Na przełomie wieków Laskowik zniknął ze sceny na kilkanaście lat z powodu problemów zdrowotnych. Laskowik przyznał, że zaczął mieć poważny problem z alkoholem. W tym czasie artysta zarabiał na życie jako listonosz!

Ostateczna decyzja Laskowika

Fani byli więc bardzo szczęśliwi, gdy artysta powrócił do występów z nowym zespołem, Platformą Artystyczną OBORA, na początku lat 2000. Od tego momentu występy Laskowika były całymi spektaklami teatralnymi! Przez pewien czas Laskowik miał swój program w TVP, a także koncertował w Polsce ze swoim recitalem kabaretowym. W lutym 2025 roku zdecydował jednak, że to koniec i nigdy więcej nie pojawi się na scenie. Poinformował o tym jego znajomy, do którego dotarł portal Fakt.

Zenon zakończył występy, nie udziela już nawet wywiadów i definitywnie zakończył karierę. Ten rozdział jest już zamknięty. Ostatni raz pojawił się na scenie w ukochanym Poznaniu w lutym, ale to utwierdziło go w przekonaniu, że czas zejść ze sceny.