Chiny wchodzą do gry. Oferują Europie przerwę od USA

– Kiedy patrzymy na to, jak administracja Trumpa prowadzi bezczelną i dominującą politykę wobec Europy (…) szczerze mówiąc, z europejskiej perspektywy jest to dość przerażające – mówi Lu Shaye. Pełnomocnik Pekinu ds. Europy otwarcie skrytykował stanowisko polityczne Białego Domu i zachęcił do „porównania” go z działaniami chińskiego rządu.

Specjalny wysłannik Chin do Europy wygłosił przemówienie na temat sytuacji geopolitycznej Starego Kontynentu podczas tzw. „Dwóch Sesji” – wspólnego spotkania Przedstawicieli Ludowych i Chińskiej Ludowej Politycznej Konferencji Konsultacyjnej.

Lu Shaye zauważył, że oświadczenia Donalda Trumpa i jego współpracowników skierowane do Europy są niezwykle krytyczne, co niszczy wiele lat dobrej współpracy.

„Kiedy patrzysz na to, jak administracja Trumpa prowadzi bezpieczną i dominującą politykę wobec Europy, traktując w ten sposób swoich sojuszników, szczerze, z europejskiej perspektywy, to jest to dość przerażające” – powiedział.

Chiński dyplomata odniósł się również do możliwych rozmów pokojowych między Ukrainą a Rosją. Jego zdaniem wszystkie zainteresowane strony, w tym przedstawiciele krajów europejskich, powinny zasiąść do stołu negocjacyjnego.

Później w swoim przemówieniu Lu Shaye zachęcił europejskich przywódców do porównania swoich obecnych relacji ze Stanami Zjednoczonymi i Chinami.

Zasugerował więc wyraźnie, że konieczne jest ponowne rozważenie rozwijania współpracy z Pekinem.

– Europejscy przyjaciele powinni się nad tym zastanowić i porównać politykę administracji Trumpa z polityką rządu chińskiego (…) Chińskie podejście dyplomatyczne kładzie nacisk na pokój, przyjaźń, dobrą wolę i współpracę przynoszącą korzyści obu stronom – podkreślił.