Ciało 30-latka znalezione w wannie. Dramatyczna interwencja służb w Mszczonowie. Prokuratura wyjaśnia

Tragiczne odkrycie w Mszczonowie. W niedzielę (18 maja) służby ratunkowe zostały wezwane do jednego z mieszkań przy ul. Północnej, gdzie znaleziono ciało 30-letniej kobiety. Mimo szybkiej interwencji ratowników, jej życia nie udało się uratować. Sprawą zajmuje się prokuratura, która prowadzi intensywne śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci.

W niedzielne popołudnie mieszkańcy Mszczonowa byli zszokowani obecnością licznych służb ratunkowych na ulicy Północnej. Jak udało nam się ustalić, w wannie w mieszkaniu znaleziono ciało 30-letniej kobiety. Na miejsce natychmiast wysłano zespół pogotowia ratunkowego, ale mimo podjętych działań kobiety nie udało się uratować.

Potwierdziliśmy informację o śmierci 30-letniej kobiety w miejscowości Mszczonów. Na miejscu zdarzenia trwały czynności z udziałem prokuratora – powiedziała „Super Expressowi” st. sierż. Julia Szczygielska z Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie.

Śledztwo w sprawie śmierci kobiety prowadzi Prokuratura Rejonowa w Żyrardowie. Jak poinformował prokurator Marek Litkowski w komunikacie przesłanym redakcji „SE”, na tym etapie nikomu nie postawiono zarzutów.

– W mieszkaniu w Mszczonowie znaleziono w wannie ciało 30-letniej kobiety. W tej sprawie nikomu nie postawiono zarzutów. Sekcja zwłok nie wykazała żadnych zmian pourazowych, które mogłyby mieć wpływ na śmierć kobiety, przyczynę zgonu ustalimy po dalszych badaniach – powiedział prokurator Litkowski.

Nie ujawniono jeszcze, czy w mieszkaniu przebywały osoby trzecie ani czy kobieta miała wcześniej jakieś problemy zdrowotne. Śledczy zabezpieczyli dowody z miejsca zdarzenia i przesłuchują świadków, próbując ustalić dokładny przebieg wydarzeń.

Przyczyna śmierci 30-latki pozostaje nieznana do czasu uzyskania dalszych wyników badań.

Wrócimy do tej sprawy.