Connect with us

NEWS

Ciało kobiety znaleziono w rzece Rega. Czy to zaginiona Marlena? „Ubranie może na to wskazywać”

Published

on

Ciało kobiety znaleziono w rzece Rega. Czy to zaginiona Marlena? „Ubranie może na to wskazywać”

Ciało kobiety znaleziono w rzece Regę w Płotach (woj. zachodniopomorskie). Makabrycznego odkrycia dokonał w środę (19 marca) po godz. 15:00 przechodzień. Ciało było przyczepione do gałęzi w rejonie ul. Reja. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że jest to 37-letnia Marlena, która zaginęła w połowie lutego. – Może na to wskazywać jej ubiór, ale tożsamość kobiety nie została jeszcze w stu procentach potwierdzona – powiedział “Faktowi” prokurator Łukasz Błogowski z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Służby otrzymały informację o zwłokach kobiety znalezionych w rzece Rega w środę około godziny 15:30. Ciało znaleziono w rejonie ulicy Reja i było przyczepione do gałęzi. Zauważył je przechodzień.

Możliwe, że to 37-letnia Marlena S., która zaginęła 14 lutego.

Płoty. W rzece Rega znaleziono ciało kobiety. Czy to zaginiona Marlena?

— Potwierdzam, że w rzece Regę znaleziono ciało kobiety. Jej tożsamość nie została jeszcze potwierdzona, ale jej ubiór może wskazywać, że może być zaginioną mieszkanką Płotów. Trwają czynności identyfikacyjne. Planujemy pokazać ciało rodzinie zaginionej. Na razie są to tylko przypuszczenia, że ​​to zaginiona kobieta. Jeśli rodzina będzie miała co do tego wątpliwości, konieczne będą badania DNA — powiedział „Faktowi” prokurator Łukasz Błogowski z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci, co jest standardową procedurą w takich sytuacjach. Dokładna przyczyna śmierci kobiety zostanie ustalona w wyniku sekcji zwłok.

Przypomnijmy. Marlena S. zniknęła jak kamień w wodzie 14 lutego br. Tego dnia o godzinie 18:15 zostawiła swoją córeczkę Lenkę pod opieką rodziców i opuściła dom w Płotach (woj. zachodniopomorskie). Od tego czasu rodzina nie miała z nią żadnego kontaktu.

— Mówi, że wychodzi, ubiera się i idzie do Biedronki. I to wszystko. To była jej ostatnia wiadomość. Naprawdę nie wiem, co mogło się stać — powiedziała pani Anna, matka zaginionej Marleny, w wywiadzie dla TVP Szczecin.

Dodała, że ​​jej córka nie zabrała ze sobą żadnych dokumentów, pieniędzy ani telefonu.

Rodzina 37-latki poinformowała, że ​​zaginiona kobieta cierpi na rzadką chorobę neurodegeneracyjną – zespół Huntingtona. Choroba ta, jak wyjaśniła siostra 37-latki, powoduje problemy z koordynacją ruchową, a także zaburzenia psychiczne i poznawcze.

Choroba wpływa na zdolność mówienia i poruszania się (ruchy choreograficzne, potykanie się), dlatego proszę o szczególną uwagę na jej stan” – napisała pani Dominika w mediach społecznościowych.

Ostatnio rodzina zgłosiła niepokojący trop.

„Po przeszukaniu z udziałem psa tropiącego ślady prowadziły w kierunku rzeki Regi, dlatego rzeka jest monitorowana zarówno przez policję, jak i okresowo przez straż pożarną na łodzi” – powiedziała siostra pani Marleny.

Dlatego poszukiwania kobiety koncentrowały się głównie na obszarze wokół rzeki.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Galaxyhub24