Doda stałego bokiem i nie można skupić się na jej twarzy. Mój partner powędrował!

Gdziekolwiek Doda się pojawi, wzbudza emocje. Tym razem piosenkarka została „złapana” w drodze do studia TVN. Miała na sobie strój, który absolutnie nie pasował do wciąż zimowej pogody, ale pod innymi względami był bardzo efektowny! Dorota Rabczewska czuła się w nim jak ryba w wodzie i chętnie pozowała fotografom. Czy można ją za to winić? Legginsy pasowały do ​​niej jak druga skóra i absolutnie nie pozostawiały miejsca na wyobraźnię.

Choć temperatura w Warszawie nie jest wysoka i oscyluje w granicach 5 stopni Celsjusza, to Dodzie to nie przeszkadza. W końcu 41-letnia gwiazda pływa zimą! Jej ciało jest w stanie znieść absolutnie wszystko. Piosenkarka, która przy każdej możliwej okazji ćwiczy na siłowni, uwielbia chwalić się szczupłą sylwetką, płaskim, ale umięśnionym brzuchem i jędrnymi pośladkami. Tym razem nie było inaczej!

Doda w legginsach. Były jak druga skóra

Dorota Rabczewska niedawno pojawiła się w TVN. Pokazała się w dwóch zupełnie różnych stylizacjach. Jedna była bardzo kobieca i nawiązywała do modnego stylu boho – białą sukienkę koszulową połączono z butami z długimi, sznurowanymi cholewkami, zamszową kurtką w pięknym odcieniu brązu i idealnie dobranymi rękawiczkami bez palców.

Doda podkreśliła biodra paskiem, zawiesiła na ramieniu dużą zamszową torbę, a na nosie założyła duże okulary. Wyglądała świetnie!

Druga stylizacja była sportowa, ale również w odcieniach brązu. Składała się z krótkiego topu z wycięciem na biustonosz, małej bluzy, która była tak krótka, że ​​zakrywała tylko łopatki oraz bardzo obcisłych legginsów. Podkreślały one wąską talię Dody i jej smukłe biodra, ale ich cel był jeden – zwrócić uwagę wszystkich na wytrenowane pośladki gwiazdy. Zadziałało!

Kiedy Doda stała bokiem, nie sposób było nie patrzeć na jej krągłości, które mogą budzić zazdrość! Aby mieć takie ciało, trzeba dużo pocić się na siłowni, a także trzymać się restrykcyjnej, bardzo zdrowej diety.