Donald Trump ma żądania wobec Ukrainy. „Natychmiast”

Donald Trump napisał na swojej platformie społecznościowej Truth, że Ukraina wciąż nie podpisała umowy o wydobyciu minerałów ze Stanami Zjednoczonymi. „Miejmy nadzieję, że zostanie ona podpisana NATYCHMIAST” — powiedział prezydent USA, pisząc ostatnie słowo wielkimi literami. Umowa o wydobyciu minerałów jest częścią porozumienia pokojowego. Wcześniej w wywiadzie dla Time Trump ogłosił, że „Krym pozostanie z Rosją”.

Donald Trump apeluje do Ukrainy, żąda podpisania umowy o minerałach „NATYCHMIAST”

Donald Trump znów ma pretensje do Ukrainy. Dotyczy to umowy o minerałach ziem rzadkich, o której mówi się od kilku miesięcy, ale która do tej pory nie została zawarta. Miało to nastąpić 28 lutego, podczas spotkania Wołodymyra Zełenskiego i Donalda Trumpa w Białym Domu. Jak pamiętamy, politycy spierali się wtedy przed całym światem, a delegacja ukraińska została wyproszona za drzwi. Tymczasem umowa o minerałach miała być częścią porozumienia pokojowego w sprawie wojny na Ukrainie. Jak Donald Trump właśnie napisał na swojej platformie społecznościowej Truth, Ukraina nadal nie podpisała tego dokumentu ze Stanami Zjednoczonymi. „Ukraina, na czele której stoi Wołodymyr Zełenski, nie podpisała ostatecznych dokumentów dotyczących bardzo ważnej umowy o pierwiastkach ziem rzadkich ze Stanami Zjednoczonymi. Jest to co najmniej trzy tygodnie spóźnione. Miejmy nadzieję, że zostanie podpisana NATYCHMIAST. Prace nad kompleksowym porozumieniem pokojowym między Rosją a Ukrainą przebiegają sprawnie” – powiedział prezydent USA w poście na Truth Social.

Donald Trump chce ustępstw terytorialnych Zełenskiego na rzecz Rosji, nie chce się zgodzić

Wcześniej Donald Trump wywołał falę komentarzy swoimi słowami w wywiadzie dla „Time”. Powiedział, że „Krym pozostanie przy Rosji”. Według tego źródła, plan pokojowy Stanów Zjednoczonych zakłada, że ​​Ukraina odda Rosji około 20 procent swoich terytoriów, Axios pisał wcześniej o punkcie porozumienia, który zakłada uznanie rosyjskiej suwerenności nad Krymem. Tymczasem Wołodymyr Zełenski nie chce się na to zgodzić. Rozmowy pokojowe trwają niezależnie od tego. „Obecnie pracujemy nad dalszymi kontaktami między Ukrainą a USA na różnych szczeblach. Wierzymy, że te kontakty będą miały miejsce, ponieważ teraz ważne jest, aby trzymać się tego dialogu, wymieniać stanowiska, wymieniać opinie kanałami dyplomatycznymi, a nie za pośrednictwem mediów” – powiedział dziś, w piątek 25 kwietnia, rzecznik ukraińskiego MSZ Heorhij Tychy.