Dwóch żołnierzy zginęło na poligonie w Drawsku Pomorskim. Kierowca BWP-1 został skazany

Garnizonowy Sąd Wojskowy w Lublinie skazał kierowcę bojowego wozu piechoty na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu za przejechanie dwóch żołnierzy w marcu 2024 r. podczas ćwiczeń na poligonie w Drawsku Pomorskim: 20-letniego Roberta i 28-letniego Mateusza. Obaj zginęli.

Marcin G., 50 lat, został uznany winnym nieumyślnego spowodowania śmiertelnego wypadku z udziałem pojazdu uzbrojonego. Sąd skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata, a także orzekł dwuletni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. – Musi również zapłacić 5 tys. zł grzywny i 15 tys. zł odszkodowania rodzinom dwóch poszkodowanych – poinformował PAP ppłk Radosław Hunek, zastępca prezesa Garnizonowego Sądu Wojskowego w Lublinie. Wyrok jest prawomocny.

Wypadek na poligonie w Drawsku Pomorskim

Do wypadku na poligonie w Drawsku Pomorskim (woj. zachodniopomorskie) doszło 5 marca 2024 r. podczas ćwiczeń. Według ustaleń żołnierz jadący BWP-1 (bojowym wozem piechoty) cofnął pojazd i przejechał dwóch żołnierzy. 20-letni szeregowy zginął na miejscu, a 28-letni kapral zmarł w szpitalu na skutek odniesionych obrażeń. Obaj byli żołnierzami 1. Warszawskiej Brygady Pancernej. Szeregowy prowadzący pojazd był trzeźwy. Służył w tej samej jednostce co zmarły.

Według śledczych, w chwili wypadku żołnierze ćwiczyli pierwszą pomoc i prowadzili ewakuację medyczną. Jeden z żołnierzy miał ewakuować drugiego i umieścić go w luku transportowym BWP z tyłu pojazdu.

Prokuratura Okręgowa w Poznaniu w sierpniu 2024 r. przedstawiła kierowcy BWP-1, szeregowemu Marcinowi G. zarzut nieumyślnego spowodowania śmiertelnego wypadku z użyciem uzbrojonego sprzętu wojskowego. Według śledczych, bez polecenia dowódcy pojazdu, zaczął cofać pojazdem, a przed rozpoczęciem tego manewru nie upewnił się, czy może to zrobić bezpiecznie. Podejrzany nie przyznał się do winy przed prokuraturą i złożył wyjaśnienia. Oskarżono go w sądzie z wolnej stopy.