Connect with us

NEWS

Dzieciństwo w PRL-u. Papierosy przy stole, piwo ze sklepu i drzemka na tylnym siedzeniu samochodu

Published

on

Dzieciństwo w PRL-u. Papierosy przy stole, piwo ze sklepu i drzemka na tylnym siedzeniu samochodu

Wspomnienia z dzieciństwa w PRL-u to dla wielu osób sentymentalna podróż do czasów beztroski, kiedy dzieci spędzały większość czasu na podwórkach, grając w klasy, gumę czy chowanego. Jednak był to również czas specyficznych realiów – papierosy na stole podczas rodzinnych obiadów czy piwo wypite prosto ze sklepu to tylko niektóre z obrazów, które utkwiły w pamięci wielu Polaków.

Dzieciństwo w PRL-u. Beztroskie czasy czy narażanie dzieci na niebezpieczeństwo?

Dzieciństwo w PRL-u miało swój niepowtarzalny klimat. Był to czas, kiedy dzieci spędzały większość czasu na podwórkach, nie było komputerów, smartfonów ani tabletów, a mimo to najmłodsi mogli znaleźć mnóstwo zajęć. Wspólne zabawy integrowały lokalną społeczność, a dzieci uczyły się współpracy i radzenia sobie w grupie.

Jednak papierosy były również charakterystycznym elementem tamtych czasów i często gościły na stole podczas rodzinnych obiadów. Dorośli palili bez skrępowania, niezależnie od obecności dzieci. Dziś taki widok byłby nie do pomyślenia, ale w PRL-u był to powszechny obraz. Podobnie było z piciem piwa prosto ze sklepu – dzieci często towarzyszyły rodzicom na zakupach i często były częstowane łykiem złotego napoju.

Został zbudowany w PRL-u i do dziś budzi wielki podziw. Najbardziej niezwykły blok w Polsce znajduje się w Warszawie

Mam wspomnienie z dzieciństwa, jak jadłam kolację podaną przez moją mamę. Moja siostra i ja jesteśmy niechętne, a po skończonym posiłku rodzice zapalają papierosy i palą je na nas i jedzenie. Siedzimy w chmurze dymu – wspomina Agata, której dzieciństwo przypadło na przełom lat 80. i 90., czytamy na portalu edziecko.pl.

 

PRL w Polsce. Wspomnienia z dzieciństwa

Kolejnym wspomnieniem z dzieciństwa w PRL-u są kultowe drzemki na tylnym siedzeniu samochodu, gdzie dzieci często zasypiały – czasami bez należytego zabezpieczenia.

Kiedy niedawno z mężem wybieraliśmy kolejny fotelik samochodowy dla naszego starszego dziecka, przypomnieliśmy sobie, jak podróżowaliśmy samochodem z rodzicami jako dzieci. Oczywiście nikt nie słyszał o fotelikach dla dzieci. Siedzieliśmy z tyłu i nikt nawet nie prosił nas o zapięcie pasów. A gdy jechaliśmy w dłuższą podróż, np. nad morze, mama ścieliła nam łóżko, a my spaliśmy w nim – opowiadała Klaudia, urodzona na początku lat 80., czytamy na portalu edziecko.pl.

W czasach PRL-u imprezy były również popularne wśród rodziców, jako sposób na ucieczkę od szarej rzeczywistości. Za tą beztroską zabawą kryły się jednak często ukryte dramaty dzieci pozostawionych w domu. Alkohol lał się strumieniami i nikt nie pomyślał o bezpieczeństwie najmłodszych.

Mieszkaliśmy w dużym bloku na warszawskim Żoliborzu. Ja, moja mama, tata i młodszy brat. Kiedy sąsiedzi robili imprezę, to normalne było, że rodzice kładli nas spać w domu i wychodzili do siebie. Nikt się tym specjalnie nie przejmował. Kiedyś obudziłam się w nocy i wyszłam z bloku szukać mamy. Musiałam mieć 4,5 roku. Pamiętam, że stałam przed klatką schodową i nasłuchiwałam, było lato, więc okna były wszędzie otwarte. Usłyszałam głos mamy i poszłam do niej – wspomina Asia, czytamy na portalu edziecko.pl.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Galaxyhub24