Ewa Wrzosek ostrzega: Podejmę kroki prawne wobec osób, które sugerują, że śmierć Barbary Skrzypek miała związek z przesłuchaniem

Prokurator Ewa Wrzosek zapowiedziała w niedzielę, że podejmie „zdecydowane i odpowiednie kroki prawne” przeciwko osobom, które kierowały groźby karalne i zniesławiały ją, sugerując, że śmierć Barbary Skrzypek miała związek z jej przesłuchaniem w charakterze świadka.

Barbara Skrzypek nie żyje

Śmierć Barbary Skrzypek poinformowała w sobotę Telewizja Republika . Skrzypek była jedną z najbliższych współpracowników prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Politycy PiS w mediach sugerują, że śmierć Barbary Skrzypek może być związana z jej środowym przesłuchaniem w prokuraturze.

Prokurator Wrzosek, który prowadzi sprawę dotyczącą planów budowy dwóch wieżowców na działce w Warszawie należącej do spółki Srebrna, gdzie Barbara Skrzypek była przesłuchiwana jako świadek, wydał w niedzielę oświadczenie na platformie X.

Chciałbym poinformować, że podejmę zdecydowane i stosowne kroki prawne wobec wszystkich osób, które kierowały pod moim adresem groźby karalne i składały oszczercze oskarżenia sugerujące, że śmierć pani Barbary Skrzypek ma związek z przesłuchaniem jej w charakterze świadka w ramach śledztwa prokuratorskiego w sprawie tzw. dwóch wież, zarówno ze strony osób anonimowych, jak i osób publicznych, które haniebnie wykorzystują jej śmierć w sposób instrumentalny” – napisał Wrzosek.

Prokurator o nieludzkim zachowaniu

W sobotę, również na portalu X, Wrzosek napisała, że ​​jest głęboko poruszona informacją o śmierci Barbary Skrzypek i złożyła jej rodzinie szczere kondolencje. „Brak szacunku mediów dla jej śmierci jest niegodny i nieludzki” – podkreśliła. Dodała, że ​​„rozprawa pani Barbary Skrzypek odbyła się w środę 12 marca 2025 r. w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie, z zachowaniem wszelkich wysokich standardów postępowania”.

Na początku lutego Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie zafałszowania majątku austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera w kwocie nie mniejszej niż 1,3 mln euro. Chodzi o budowę dwóch wieżowców na działce należącej do spółki Srebrna w Warszawie. Sprawą zajmuje się prokurator Wrzosek.