Fatalna prognoza dla Ukraińców. Decyzja Trumpa „sparaliżuje” losy wojny

Bez amerykańskiej pomocy wojskowej Ukraina może kontynuować działania przeciwko Rosji przez maksymalnie cztery miesiące, szacuje Mark Cancian, starszy doradca w Center for Strategic and International Studies. Jego zdaniem decyzja Donalda Trumpa o wstrzymaniu dostaw broni „sparaliżuje” wynik wojny, a Kijów staje przed perspektywą bardzo niekorzystnego porozumienia pokojowego.

Decyzja Donalda Trumpa o zawieszeniu wsparcia militarnego dla Ukrainy wzbudziła duże zainteresowanie opinii publicznej. Teraz wszystko jest w rękach prezydenta Ukrainy. Administracja Trumpa chciałaby natychmiast usiąść do rozmów pokojowych.

CNN przypomniała, że ​​do tej pory do Europy Wschodniej trafił amerykański sprzęt wart miliardy dolarów. Pod koniec prezydentury Joe Bidena do Kijowa przerzucono między innymi pociski ATAMCS, co pozwoliło jej atakować wrogie cele położone daleko w głębi Rosji.

Los Ukrainy bez sprzętu z USA staje się bardzo niepewny. Jak wskazują eksperci, jeśli wszystko pójdzie dobrze, Kijów może utrzymać się na froncie do lata. Wszystko dzięki stale płynącej pomocy z Europy Zachodniej. W dłuższej perspektywie Stary Kontynent nie jest w stanie trwale zastąpić Stanów Zjednoczonych.

– Wpływ (decyzji Trumpa o zawieszeniu pomocy wojskowej dla Ukrainy – red.) będzie ogromny. Nazwałbym to paraliżującym, powiedział Mark Cancian, starszy doradca w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych.

Jak argumentował, „gdy wasze dostawy zostaną zmniejszone o połowę, ostatecznie wpłynie to na linie frontu”. – Linie frontu będą się nadal uginać i ostatecznie pękać, a Ukraina będzie musiała zaakceptować niekorzystne, a nawet katastrofalne porozumienie pokojowe, dodał.

Mark Cancian zauważył, że Waszyngton ma więcej form wpływu na Kijów. Administracja Trumpa może zagrozić Wołodymyrowi Zełenskiemu zerwaniem współpracy wywiadowczej lub zaniechaniem szkolenia ukraińskich żołnierzy.

Następne posunięcia Donalda Trumpa są wynikiem napiętej wymiany zdań podczas rozmowy przywódców USA i Ukrainy w Białym Domu. Dyskusja opierała się głównie na uszczypliwościach prezydenta USA pod adresem jego ukraińskiego odpowiednika.

Spotkanie, w którym uczestniczył również wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance, było na żywo rejestrowane przez media. Po spotkaniu, które ostatecznie nie zakończyło się podpisaniem umowy o złożach mineralnych, pojawiła się fala komentarzy i opinii, a wielu polityków nie kryło swojego zaniepokojenia.