NEWS
FC Barcelona mistrzem Hiszpanii! Wielki sukces Lewandowskiego, Szczęsnego i spółki w cieniu dramatu

FC Barcelona mistrzem Hiszpanii 2024/2025! Nic nie odbierze im tego po zwycięstwie 2:0 nad Espanyolem w 36. kolejce La Liga. Sukces drużyny Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego najpierw zapewnił piękny gol Lamine Yamala, a w 95. minucie potwierdził go gol Fermina Lopeza. Jednak całe derby przyćmiły dramatyczne sceny rozgrywające się poza stadionem. Podczas zamieszek samochód wjechał w tłum kibiców.
Już przed meczem Espanyol-FC Barcelona było jasne, że dziś możemy spotkać nowego mistrza Hiszpanii. Barca niemal świętowała tytuł jeszcze przed wyjściem na boisko, gdyż Real Madryt obronił zwycięstwo (2:1) dopiero na sam koniec doliczonego czasu gry środowego meczu z Mallorcą, powiększając tym samym swoje nikłe szanse na mistrzostwo. Piłka trafiła do podopiecznych Barcelony – zwycięstwo w derbowym starciu z Espanyolem zapewniło jej mistrzostwo. Podobna sytuacja miała miejsce dwa lata temu przy okazji ostatniego tytułu „Blaugrany”, pod wodzą Xaviego, kiedy świętowanie na boisku odwiecznego rywala zakończyło się inwazją wściekłych kibiców „Papużek”.
Dramatyczne sceny przed meczem Espanyol – FC Barcelona. Samochód przejechał kibiców
Tym razem emocje były równie duże, co było widoczne na początku meczu, kiedy około 8. minuty piłkarze Espanyolu musieli prosić kibiców o uspokojenie się, a sędzia przerwał grę. Skonsultował się z delegatami i służbami bezpieczeństwa i po krótkiej przerwie mecz wznowiono, ale kibice gospodarzy nadal byli napięci i interweniowały służby. Być może było to związane z zamieszaniem pod stadionem.
Internet obiegły nagrania z ośrodka RCDE pokazujące zamieszki. Policja miała pełne ręce roboty, ale najbardziej komentowanym samochodem był ten, który zaczął przejeżdżać ludzi w tłumie! Dramatyczne filmy zalały media społecznościowe. Przyczyny tego incydentu nie są jeszcze znane.
Świętowanie Barcelony w cieniu dramatu
Sam mecz rozpoczął się od świetnej okazji dla Espanyolu po szybkiej akcji. Później w pierwszej połowie Wojciech Szczęsny również uratował drużynę w sytuacji sam na sam. Robert Lewandowski miał dwie groźne okazje, ale jego strzały były niecelne. Na przerwę drużyny schodziły z wynikiem 0:0, co przedłużyło rywalizację o mistrzostwo co najmniej do następnej rundy.
Wszystko zmieniło się za sprawą genialnego Lamine Yamala, który w 53. minucie przejął piłkę w swoim stylu na prawym skrzydle, postanowił przejść lewą nogą do środka i uderzył górnym rogiem zza pola karnego! Ten piękny gol okazał się golem godnym mistrzostwa. Emocje znów się nasiliły w 80. minucie, kiedy po analizie VAR Leandro Cabrera zobaczył czerwoną kartkę za brutalny atak na Yamala. Kiedy wydawało się, że wynik nie zmieni się do końca meczu, w 95. minucie Fermin Lopez przypieczętował mistrzostwo dla Barcelony! Lewandowski zakończył swój pierwszy mecz w podstawowej „11” po powrocie w 65. minucie, a Szczęsny zachował kolejne czyste konto i rozpoczęły się świętowanie mistrzostwa!