NEWS
FIS rozpoczyna dochodzenie w sprawie oszustwa na Mistrzostwach Świata w Norwegii! Decyzja podjęta

Sobota, 8 marca, na zawsze zapisze się w historii skoków narciarskich. Podczas Mistrzostw Świata w Trondheim, Norwegowie zostali przyłapani na oszukiwaniu w swoich strojach i zostali zdyskwalifikowani po konkursie na dużej skoczni. Jednak to nie koniec skandalu. FIS (Międzynarodowa Federacja Narciarska) właśnie ogłosiła, że rozpoczyna dochodzenie w sprawie manipulacji sprzętem.
Tegoroczne Mistrzostwa Świata w Skokach Narciarskich zakończyły się skandalem. Przed zawodami na dużej skoczni Jakub Balcerski ze Sport.pl opublikował nagrania pokazujące manipulację Norwegami z podrobionymi kombinezonami. Skandal wybuchł błyskawicznie, oburzeni rywale domagali się wykluczenia norweskich skoczków z zawodów. Protest Polski, Austrii i Słowenii został jednak odrzucony, a reakcja nastąpiła dopiero po zawodach. Wtedy właśnie otwarto kombinezony Norwegów i odkryto oszustwo. Znaleziono w nich wszyte sznurki, które ułatwiały ściągnięcie kombinezonu do kontroli. W efekcie Marius Lindvik i Johann Andre Forfang zostali zdyskwalifikowani, a Norwegia straciła srebrny medal tego pierwszego.
To jednak nie koniec, a być może dopiero początek całej sprawy. Poszczególne kraje domagają się zdecydowanej reakcji ze strony FIS (Międzynarodowej Federacji Narciarskiej), która podjęła pierwszy krok już dzień po wybuchu skandalu.
„Oficjalne oświadczenie FIS: zostanie powołana niezależna komisja śledcza, która zbada te potencjalnie rozległe manipulacje sprzętem” – poinformował Jakub Balcerski na portalu X, którego publikacja zapoczątkowała jedną z największych afer w historii skoków narciarskich.
Wiadomość ta wywołała jednak mieszane reakcje. „Bez szybkich i odważnych kroków nie ma co liczyć na wyjaśnienie sprawy i nałożenie surowych kar; niezależna komisja jest bardzo wygodnym pretekstem do zacierania tematu, niestety” – to jedna z najpopularniejszych odpowiedzi. Nie tego oczekuje oburzona społeczność, która ma powody, by kwestionować doskonałe wyniki Norwegów w ostatnich tygodniach.
„Moim zdaniem Norwegowie powinni zostać zdyskwalifikowani ze wszystkich zawodów skoków narciarskich na tych mistrzostwach świata. A podobno domagają się tego Austriacy, w tym w kombinacji norweskiej” – skomentował nagrzaną sytuację Sebastian Szczęsny z TVN. Niedzielna decyzja FIS nie zapowiada jednak radykalnych kroków i pozostaje mieć nadzieję, że prace komisji śledczej szybko przyniosą efekty.