NEWS
Mariusz Pudzianowski opublikował grafikę związaną ze FAME! I ten podpis… Trzęsienie ziemi, fani kipią ze złości

Fani Mariusza Pudzianowskiego mogą czuć się zażenowani przeglądając profile w mediach społecznościowych byłego siłacza. Po tym, jak pojawiły się plotki o jego transferze do federacji FAME, „Dominator” wypowiadał się na ten temat mimochodem, publikując jednocześnie różne posty promujące zarówno jego potencjalne starcie z Eddiem Hallem, jak i potencjalny pojedynek 2 na 1 z Natanem Marconiem i Adrianem Ciosem. Post opublikowany w dniu konferencji FAME wywołał prawdziwą burzę.
W świetle ostatnich wydarzeń, fani federacji FAME mogli się zastanawiać, czy kwietniowa impreza, która ma odbyć się w Częstochowie, w ogóle się odbędzie. Jednak najnowsze zapowiedzi organizacji jasno pokazały, że plany się nie zmieniły, a tuż przed pierwszą konferencją pojawiło się kolejne pytanie – czy Mariusz Pudzianowski zostanie ogłoszony jednym z bohaterów nadchodzącej imprezy. „Dominator” mógł przeczytać na swój temat w ostatnich tygodniach wiele niemiłych słów, bo najwierniejszym fanom nie podoba się pomysł przejścia Pudzianowskiego do FAME. Po wpisie, który sam zainteresowany opublikował w dniu konferencji FAME 25, emocje sięgnęły zenitu. Grafika promująca jego walkę 2 vs. 1 w pewien sposób sprawiła, że internauci nie mogli się jej oprzeć.
W niedzielę 9 marca, na kilka godzin przed planowaną konferencją, Mariusz Pudzianowski opublikował grafikę informującą, że nieoficjalnie zmierzy się z Natanem Marconiem i Adrianem Ciosem. Do tego, w swoim stylu, dodał „Cierpliwy nawet kamień ugotuje!!!! Góra z górą się nie spotka, ale………”. To wystarczyło, aby internauci zaczęli go odwodzić od tego pomysłu.
– Po co to robisz Mariusz Pudzianowski? Życie to nie tylko pieniądze. Honor i zasady! Nie pakuj się w to bagno z szacunku do siebie i kibiców… – wykrzyknął jeden z kibiców.
– Jak dla mnie to wstyd, że pan Mariusz bierze udział w tym żałosnym wydarzeniu. To wstyd, ale czego człowiek nie zrobi dla pieniędzy – dodał inny mężczyzna.
– Szkoda, panie Mariuszu, że musi pan wydawać chleb i się poniżać za takie ch**ki, nie warto tych pieniędzy.
Potencjalny występ Pudzianowskiego w federacji FAME jest wciąż tylko spekulacją. Organizacja nie zdecydowała jeszcze, czy „Dominator” wejdzie do klatki freak fight tej organizacji i możemy spodziewać się dalszych informacji na ten temat podczas pierwszej konferencji, podczas której zostanie ujawniona cała karta walk FAME 25.