Morderstwo w domu dziecka! Oliwia miała zaledwie 16 lat. Daniel M. usłyszy wyrok w poniedziałek

W poniedziałek (24.03) sąd w Sieradzu ma ogłosić wyrok w sprawie brutalnego zabójstwa 16-letniej Oliwii w domu dziecka w Tomisławicach. Oskarżonym jest jej były chłopak Daniel M., który zadał jej 11 ciosów nożem, a następnie zranił czworo innych dzieci w placówce i jedną z opiekunek. Prokurator domagał się dla niego kary dożywotniego pozbawienia wolności.

Do przestępstwa doszło w maju 2023 roku. Według śledczych, Daniel M. przyszedł wieczorem odwiedzić swoją dziewczynę Oliwię, która mieszka w domu dziecka. Nastolatka wpuściła go do swojego pokoju przez okno. Doszło tam do kłótni, podczas której Daniel M. chwycił nóż i zadał swojej ukochanej 11 ciosów. Następnie zaatakował panią Katarzynę i cztery inne mieszkanki ośrodka. Daniel M. został zatrzymany krótko po ataku w swoim domu.

14 października 2024 roku rozpoczął się proces w tej sprawie. Wówczas 20-latek nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Sędzia odczytał jego zeznania złożone w trakcie śledztwa. Następnie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Stwierdził, że całą sytuację sprowokowała Oliwia, która – według niego – oskarżyła go o posiadanie kochanki.

Jednak słowa matki zmarłej, Agnieszki K., rzucają inne światło na sprawę. „Był o nią bardzo zazdrosny. Nie pozwalał jej się z nikim widywać, nie pozwalał jej z nikim rozmawiać” – powiedziała sądowi.

20-letniemu Danielowi M. grozi dożywocie.