Nagłe wieści o Robercie Lewandowskim. Legendarny trener jest przerażony. Wybuchnął

Kontuzjowany Robert Lewandowski opuścił już cztery ważne mecze FC Barcelona, ​​ale wszystko wskazuje na to, że wróci na decydujący mecz rewanżowy w półfinale Ligi Mistrzów UEFA z Interem. Jego leczenie przebiega lepiej niż się spodziewano, a powrót „Lewego” budzi strach we Włoszech. Bezpośrednio stwierdził to m.in. legendarny Fabio Capello, który oceniał szanse Barcelony i Interu przed rewanżem w Lidze Mistrzów.

Kontuzja Roberta Lewandowskiego wykluczyła go z ostatnich meczów ligowych FC Barcelony przeciwko Mallorce i Realowi Valladolid, a także z Realem Madryt w finale Pucharu Króla i Interem w pierwszym meczu półfinału Ligi Mistrzów. Doniesienia o jego powrocie po remisie 3-3 nie były zachęcające, ale ostatnie dni przyniosły przełom. Trener Hansi Flick otwarcie przyznał, że leczenie „Lewego” przebiega lepiej niż oczekiwano, a w niedzielę, dwa dni przed rewanżem z Interem, pojawiły się kolejne dobre wieści.

Inter – Barcelona: Nagłe wieści o powrocie Lewandowskiego

“Obecność Roberta Lewandowskiego w meczu rewanżowym z Interem została potwierdzona. Polski napastnik ma kontuzję, która wykluczyła go z pierwszego meczu” – jako pierwszy poinformował znany włoski dziennikarz, Gianluca di Marzio. Niedługo potem sama Barcelona pokazała zdjęcie z niedzielnego treningu, podczas którego Lewandowski trenował z całą drużyną! Wydaje się niemal pewne, że Polak znajdzie się w kadrze na mecz o awans do wielkiego finału Ligi Mistrzów.

Wiadomość ta szybko odbiła się echem we Włoszech. Legendarny Fabio Capello podkreślił między innymi, że możliwy powrót Lewandowskiego czyni Barcelonę jeszcze bardziej niebezpieczną.

Fabio Capello „przerażony Barceloną”

– Jak widzę szanse Interu w rewanżu z Barceloną? 50/50.  Wielka jakość „Blaugrany” mnie przeraża, a ewentualny powrót Lewandowskiego na pewno zrobiłby różnicę – ocenił włoski trener, cytowany przez hiszpański portal „Marca”.

Warto przypomnieć, że prawie 79-latek w swojej karierze prowadził AC Milan, Real Madryt, AS Roma i Juventus. Z pierwszym z wymienionych klubów wygrał nawet Ligę Mistrzów w sezonie 1993/94. Capello widzi jednak wyraźną różnicę w stosunku do swoich czasów.

„Muszę przyznać, że w porównaniu do moich czasów presja znacznie wzrosła. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę media i media społecznościowe. Piłkarzowi trudniej jest w dzisiejszych czasach oszczędzać energię psychiczną” – zauważył znany Włoch.