CELEBRITY
Oscary 2025: Pięć Oscarów dla „Anory”, aż cztery dla Seana Bakera

„Anora” Seana Bakera okazała się największym zwycięzcą tegorocznych Oscarów. Produkcja zdobyła pięć statuetek, oprócz najważniejszych kategorii: najlepszy film, reżyseria, oryginalny scenariusz i główna rola kobieca. Sam Baker zgarnął cztery statuetki.
„Anora” była uważana za faworyta tegorocznych Oscarów i świetnie sobie poradziła. Wygrała w pięciu z sześciu kategorii, w których była nominowana.
Sean Baker otrzymał cztery statuetki. Jako producent „Anory” – razem z Samanthą Quan i Alex Coco – za najlepszy film, a także za reżyserię, oryginalny scenariusz i montaż. Piąta nagroda trafiła do gwiazdy produkcji, Mikey Madison, zaledwie 25-letniej, uznanej za najlepszą pierwszoplanową aktorkę. Było to jedno z największych zaskoczeń wieczoru, ponieważ faworytką w tej kategorii była 62-letnia Demi Moore za rolę w „Substance”.
Jedyną porażką „Anory” była kategoria „męska rola drugoplanowa”. Rosyjski aktor Jura Borisow musiał przyznać wyższość Kierana Culkina, nagrodzonego za komediodramat „Prawdziwy ból” Jessego Eisenberga, nakręcony niemal w całości w Polsce.
Inny niezależny film, Brutalista Brady’ego Corbeta, zdobył trzy Oscary. Został doceniony za główną rolę Adriena Brody’ego, a także za najlepszą muzykę (Daniel Blumberg) i zdjęcia (Lol Crowley).
Dwie statuetki powędrowały do „Emilii Perez”. Zoe Saldana została doceniona za rolę drugoplanową, a także za piosenkę „El Mal” wykonaną przez nią w filmie, z muzyką i tekstami autorstwa Clémenta Ducola, Camille i reżysera filmu Jacquesa Audiarda.
Biorąc pod uwagę, że produkcja miała trzynaście nominacji, trzeba uznać ją za dużą porażkę. Szczególnie bolesna była przegrana w kategorii najlepszego filmu międzynarodowego, w której „Emilia Perez”, a także m.in. dramat „Dziewczyna z igłą” Magnusa von Horna, nakręcony w Polsce, musiały przyznać wyższość brazylijskiemu filmowi „Jestem tu” Waltera Sallesa. To pierwszy film z tego kraju, który triumfował w tej kategorii.
Wicked i Dune: Part II zdobyły po dwie statuetki, wszystkie w tzw. kategoriach technicznych. Pierwszy triumfował za scenografię (Nathan Crowley i Lee Sandales) i kostiumy (Paul Tazewell), drugi zaś zdobył Oscary za efekty specjalne (Paul Lambert, Stephen James, Rhys Salcombe i Gerd Nefzer) i dźwięk (Gareth John, Richard King, Ron Bartlett i Doug Hemphill).
Jeden Oscar trafił do twórców słynnego „Conclave”. Peter Straughan wygrał za adaptowany scenariusz na podstawie powieści Roberta Harrisa. Jednego Oscara zdobył również „Substance”. Bodyhorror był najlepszy w kategorii najlepszy charakteryzator i fryzura (Pierre-Olivier Persin, Stéphanie Guillon i Marilyne Scarselli).
Oscara za najlepszą animację otrzymał skromny „Flow”. Była to pierwsza w historii statuetka dla Łotwy. Produkcje z dużych studiów filmowych musiały pogodzić się z porażką, czyli „Wild Robot” i „Inside Out 2”.
Najlepszym dokumentem został uznany szokujący film „We Don’t Want Another Land”. Twórcy, odbierając nagrodę, zaapelowali o przyjaźń izraelsko-palestyńską.
Najlepszym filmem krótkometrażowym został wybrany holenderski film „I Am Not a Robot”, najlepszą animacją krótkometrażową został wybrany irański film „In the Shadow of the Cypress”, a najlepszym dokumentem krótkometrażowym został film Netflixa „The First Girl in the Orchestra”.
Oscary 2025 – zwycięzcy:
Najlepszy film: „Anora” – Alex Coco, Samantha Quan i Sean Baker
Najlepszy reżyser: Sean Baker – „Anora”
Najlepsza aktorka: Mikey Madison – „Anora”
Najlepszy aktor: Adrien Brody – „The Brutalist”
Najlepsza aktorka drugoplanowa: Zoe Saldana – „Emilia Perez”
Najlepszy aktor drugoplanowy: Kieran Culkin – „Real Pain”
Najlepszy scenariusz oryginalny: Sean Baker – „Anora”
Najlepszy scenariusz adaptowany: Peter Straughan – “Conclave”
Najlepsze zdjęcia: Lol Crawley – “The Brutalist”
Najlepsza muzyka: Daniel Blumberg – “The Brutalist”
Najlepszy montaż: Sean Baker – “Anora”
Najlepszy makijaż i fryzura: Pierre-Olivier Persin, Stéphanie Guillon i Marilyne Scarselli – “The Substance”
Najlepsze kostiumy: Paul Tazewell – „Wicked”
Najlepsza scenografia i dekoracja wnętrz: Nathan Crowley i Lee Sandales – „Wicked”
Najlepszy dźwięk: Gareth John, Richard King, Ron Bartlett i Doug Hemphill – „Dune: Part Two”
Najlepsza piosenka: „El Mal” z filmu „Emilia Perez” – Clément Ducol, Camille i Jacques Audiard
Najlepsze efekty wizualne: Paul Lambert, Stephen James, Rhys Salcombe i Gerd Nefzer – „Dune: Part Two”
Najlepszy film międzynarodowy: „I’m Still Here” – Walter Salles
Najlepsze kostiumy: Paul Tazewell – „Wicked”
Najlepsza scenografia i dekoracja wnętrz: Nathan Crowley i Lee Sandales – „Wicked”
Najlepszy dźwięk: Gareth John, Richard King, Ron Bartlett i Doug Hemphill – „Dune: Part Two”
Najlepsza piosenka: „El Mal” z filmu „Emilia Perez” – Clément Ducol, Camille i Jacques Audiard
Najlepsze efekty wizualne: Paul Lambert, Stephen James, Rhys Salcombe i Gerd Nefzer – „Dune: Part Two”
Najlepszy film międzynarodowy: „I’m Still Here” – Walter Salles
Najlepsza animacja: „Flow” – Gints Zilbalodis
Najlepsza krótka animacja: „In the Shadow of the Cypress” – Hosseina Molayemi i Shirin Sohani
Najlepszy dokument: „We Don’t Want Another Land” – Basel Adra, Rachel Szor, Hamdan Ballal i Yuval Abraham
Najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny: „The First Girl in the Orchestra” – Molly O’Brien i Lisa Remington
Najlepszy krótkometrażowy film: „I Am Not a Robot” – Victoria Warmerdam i Trent