Oto powód problemów Igi Świątek. Były lider mówi wprost

Iga Świątek miała trudny początek nowego sezonu. Polka grała poniżej oczekiwań w poprzednich turniejach i pozwoliła, by emocje wzięły górę. Według trzykrotnej mistrzyni Wielkiego Szlema Lindsay Davenport, mowa ciała wiceliderki WTA ostatnio zmieniła się na korcie. „Z jakiegoś powodu wygląda na bardziej zestresowaną” – mówi, cytowana przez Tennis.com.

Iga Świątek nie weszła w 2025 rok, jak oczekiwało wielu fanów. Polka odpadła w półfinale Australian Open, gdzie przegrała z późniejszą zwyciężczynią imprezy, Madison Keys. Wielu spodziewało się, że wiceliderka WTA będzie walczyć o zwycięstwo na kolejnych turniejach w Dosze i Dubaju.

Tam jednak tenisistka również musiała przyznać wyższość rywalkom. W Dosze odpadła w półfinale, przegrywając z Jeleną Ostapenko. Wtedy zaczęła wściekle uderzać rakietą w kort. W Dubaju zakończyła zmagania w ćwierćfinale. Według byłej liderki rankingu WTA Lindsay Davenport, w ostatnim czasie nastąpiła wyraźna zmiana w zachowaniu Polki.

Amerykanka uważa, że ​​Świątek nie czuje się swobodnie na korcie i zastanawia się, czy jej nowy trener Wim Fissette mógł się do tego przyczynić. „Z jakiegoś powodu wygląda na bardziej zestresowaną. Nie wiem, czy to z powodu braku wyników, czy zmiany trenera, więc spekuluję. Po prostu nie wygląda na tak spokojną i zrelaksowaną na korcie” – powiedziała trzykrotna mistrzyni Wielkiego Szlema, cytowana przez Tennis.com.

Mimo to Davenport uważa, że ​​Polka jest nadal główną faworytką do wygrania zbliżającego się Indian Wells. Nasza tenisistka wygrała turniej w zeszłym roku. „Czasami wystarczy jeden turniej, jeden mecz, jeden set, coś, co zaskoczy zawodniczkę, i wszystko zaczyna się zmieniać. Ma szczęście, że przyjeżdża na jeden ze swoich ulubionych turniejów… dla mnie jest faworytką w Indian Wells” – podkreśla.
Turniej w Indian Wells rozpocznie się w środę 5 marca. Świątek będzie bronić tytułu, który zdobyła w zeszłym roku po pokonaniu Marii Sakkari 6-4, 6-0. Wydarzenie potrwa do 16 marca.