Polak przeżył atak na hotel! „Uratowaliśmy się z gruzów”

Polak cudem przeżył rosyjski atak na hotel w Krzywym Rogu na Ukrainie! Jak powiedział Polskiej Agencji Prasowej Karol Świacki, jadł kolację w hotelowej restauracji, gdy wojska Putina nagle zaatakowały miasto. Rakieta uderzyła w budynek, zabijając 4 osoby i raniąc 32. Polak i jego koledzy przeżyli, ponieważ właśnie zeszli do restauracji. Ich pokoje zostały zniszczone wraz z całym piętrem.

Dramatyczna historia polskiego wolontariusza z Ukrainy! Jak powiedział Polskiej Agencji Prasowej Karol Świacki, w ramach działalności swojej organizacji Ukraine Relief, wczoraj, 5 marca, udał się do miasta Krzywy Róg. Polak, który od dwudziestu lat mieszka w Wielkiej Brytanii, wspiera odbudowę ukraińskich szkół zniszczonych przez wojska rosyjskie podczas wojny na Ukrainie. On i jego koledzy zatrzymali się w jednym z hoteli. Jadł właśnie kolację w hotelowej restauracji, gdy nagle wojska Putina zaatakowały miasto. Rakieta uderzyła bezpośrednio w budynek, zabijając 4 osoby i raniąc 32. Polak i jego koledzy przeżyli, ponieważ dopiero co zeszli do restauracji. Ich pokoje zostały zniszczone wraz z całym piętrem.

Kończyliśmy kolację w hotelowej restauracji i mieliśmy wychodzić, gdy dostaliśmy wiadomość na telefony o alarmie. Gdybyśmy wyszli, bylibyśmy martwi. Nasze pokoje zostały zniszczone, wszystko się tam zawaliło, zlikwidowano całe czwarte piętro” – powiedział PAP Karol Świacki. „Kiedy uderzyła ta rakieta, zniszczyła wszystko. W ułamku sekundy znaleźliśmy się w wielkim popiele, w ogniu, nie mieliśmy jak oddychać, nie wiedzieliśmy, gdzie iść. To była masakra. Byliśmy w samym środku. Nie wiem, jak przeżyliśmy. Narodziłem się na nowo, to wszystko, co mogę powiedzieć. Cały nasz zespół, w tym małe dziecko, wszyscy uciekliśmy z gruzów. Wyłoniliśmy się jak feniks z popiołów” – opowiada polski wolontariusz.