NEWS
Policja goni kierowcę Mazdy. Funkcjonariusze zamarli, gdy otworzyli bagażnik

Mazda zatrzymała się na dachu na leśnej drodze w pobliżu Opoczna (woj. łódzkie). Kierowca uciekł z samochodu. To właśnie jego chwilę wcześniej policja chciała aresztować. Został wzięty w ręce umundurowanych funkcjonariuszy. Kiedy funkcjonariusze zajrzeli do samochodu, zamarli. W bagażniku była uwięziona dziewczyna. Szukali jej od jakiegoś czasu.
Wszystko zaczęło się od aktu wandalizmu. Na jednej z ulic Opoczna dwóch młodych mężczyzn rozbijało szyby w zaparkowanych samochodach. Rozpoczął się za nimi policyjny pościg. Niebezpieczna jazda zakończyła się dachowaniem na leśnej drodze.
Niedziela, 2 marca, w Opocznie. Na jednej z ulic dwaj młodzi mężczyźni dewastują zaparkowane samochody. Wybijają szyby. Jest środek dnia. Ktoś reaguje i zgłasza sprawę policji.
Około godziny 14:00 dyżurny w komisariacie policji w Opocznie otrzymał zgłoszenie. Na miejsce udał się patrol policji. Gdy to zobaczyli, sprawcy wsiedli do Mazdy i odjechali z hukiem. Kierowali się w stronę centrum miasta.
Policjanci, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, rozpoczęli pościg za kierowcą, który zignorował sygnały policjantów nakazujące zatrzymanie się. Mężczyzna kontynuował ucieczkę, która zakończyła się w jednej z miejscowości w pobliżu Opoczna. Tam kierowca Mazdy wjechał na leśną drogę, gdzie stracił panowanie nad pojazdem i dachował.
– powiedział Asp. Agnieszka Januszewska-Kalużna z Komendy Powiatowej Policji w Opocznie.
Kierowca Mazdy sam wysiadł z samochodu i uciekł do lasu. Nie ujechał daleko. Po chwili zatrzymała go policja. Kierowcą okazał się 19-latek. Nie miał prawa jazdy. Ale był pijany. Miał prawie promil alkoholu w organizmie.
19-latka nie podróżowała sama. W środku były dwie inne osoby, jedna z nich była nieletnia. Tak to wyglądało na początku, dopóki policja nie zajrzała do bagażnika. W środku znaleźli młodą dziewczynę, 16 lat.
Nastolatka została poważnie ranna. Przyleciał śmigłowiec LPR, aby ją zabrać i przewieźć do szpitala w Łodzi. 19-latka została przewieziona do ośrodka na badania. Kierowca Mazdy został następnie przetransportowany do policyjnego aresztu.
Jak wskazał policjant z Opoczna, pozostali uczestnicy zdarzenia nie odnieśli obrażeń ciała.
Kim jest nastolatka znaleziona w bagażniku? To 16-latka poszukiwana przez policję. Dziewczyna opuściła placówkę opiekuńczo-wychowawczą o własnych siłach.
Policjanci przeprowadzili oględziny na miejscu wypadku, zabezpieczyli dowody i ustalili świadków. Zebrane w sprawie dowody i ustalenia funkcjonariuszy pozwoliły na postawienie zarzutów 19-letniemu kierowcy Mazdy. Okazało się, że miał on na sumieniu również inne przestępstwa. Mężczyzna odpowie za niezatrzymanie się na punkcie kontrolnym, prowadzenie samochodu osobowego pomimo nakazu sądowego i bycie pod wpływem alkoholu. Ponadto odpowie za narażenie zdrowia lub życia, włamanie i usiłowanie włamania.
19-latek został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Towarzyszem wandalizmu 19-latka był jego młodszy towarzysz, 16-letni pasażer Mazdy. Jego sprawa zostanie skierowana do sądu dla nieletnich. Tam najprawdopodobniej zostanie pociągnięty do odpowiedzialności za zniszczenie cudzej własności.
Ten incydent jest przykładem szczególnej nieodpowiedzialności, narażania siebie i innych użytkowników dróg na niebezpieczeństwo. Nic nie usprawiedliwia takiego zachowania. Apelujemy o zdrowy rozsądek i trzeźwość na drodze.