NEWS
Prascy detektywi rozbili grupę włamywaczy. Przestępcy ukradli ze sklepów towary warte 100 000 zł.

Przestępcy z Pragi złapali gang włamywaczy. Grupa wybrała sklepy i lokale usługowe, z których okradli towary. Ich łupem padł głównie alkohol i papierosy o łącznej wartości ponad 100 000 zł! Czterech rabusiów usłyszało zarzuty. W najbliższych miesiącach będą mieli czas, aby przyzwyczaić się do widoku krat. Sąd może skazać ich na karę do 10 lat więzienia.
Prascy detektywi rozbili grupę włamywaczy. Przestępcy ukradli ze sklepów towary warte 100 tys. zł.
Policja wykryła gang włamywaczy. Sprawcy włamywali się do sklepów i kradli głównie tytoń i alkohol. Straty poniesione przez osoby prowadzące interesy wyniosły ponad 100 tys. zł. Detektywi zidentyfikowali czterech mieszkańców Warszawy odpowiedzialnych za te przestępstwa, jedynie najmłodszy z grupy nie był wcześniej karany.
Każdy z nich pełnił również ściśle określoną rolę podczas włamań. Policjanci bardzo dokładnie planowali swoje zatrzymania, wiedząc już, jakim samochodem jechali i pod jakim adresem ukrywali skradzione przedmioty. – Kilka dni temu, tuż przed godziną 4:00 rano na Mokotowie, detektywi w jednym z garaży budynku wielorodzinnego, w wyniku dynamicznej akcji, zatrzymali trzech mężczyzn – 52-letniego przywódcę grupy, jego 56-letniego współlokatora oraz 58-letniego mieszkańca budynku, który również był poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową Warszawa-Mokotów w celu ustalenia ich miejsca pobytu. Na każdym z nich policjanci zabezpieczyli analogowe radiostacje podłączone do słuchawek oraz gaz pieprzowy – poinformowali w środę (12 marca) sierżant Klaudia Dadasiewicz i nadinspektor Paulina Onyszko z policji Pragi.
Policjanci dokładnie przeszukali również Toyotę, którą poruszali się przestępcy. W bagażniku znaleźli torbę z ubraniami, łom, wyroby tytoniowe, alkohol i kilka monet. Samochód odholowano na parking depozytowy.
Podczas przeszukania mieszkania 58-latka policjanci zabezpieczyli również gotówkę i telefony komórkowe. Następnie przeszukali mieszkanie na Pradze Północ, zajmowane przez 52- i 56-latków. Tam zabezpieczono kilkaset paczek wyrobów tytoniowych i ubrania „robocze”.