Skandal! Ktoś ukradł posąg Melanii Trump. „Ucięli ją w kostkach”

Chciałoby się powiedzieć: to się nigdy wcześniej nie zdarzyło! Ale się zdarzyło. Po raz drugi zniszczono pomnik Melanii Trump, pierwszej damy USA. Po raz pierwszy spalono jej podobiznę wyrzeźbioną w drewnie. Teraz nieznani sprawcy ukradli jej brązowy pomnik, który stał w jej rodzinnym mieście w Słowenii. „Został odcięty w kostkach” i zniknął bez śladu. Szokujące!

Ktoś ukradł Melanię Trump!

Melania Trump jest pierwszą damą USA – i nosi ten tytuł już po raz drugi. Urodziła się w Słowenii w Nowym Mieście jako Melanija Knavs. Swoją karierę zaczynała jako modelka. Melania, która ma teraz 55 lat, ma w swoim rodzinnym mieście zaszczytne upamiętnienie. Jej pierwszą rzeźbę wykonał w 2019 roku cieśla i rzemieślnik Alesz Župevc na podstawie projektu amerykańskiego artysty Brada Downeya. Župevc wykonał posąg z pozostałości starego, powalonego drzewa. Rok później drewniana statua spłonęła; według mediów, pożar najprawdopodobniej podpalili turyści – przypomina PAP.

Skandal w Słowenii. „Pomnik odcięty w kostkach”

Rok później w pobliżu Nowego Miasta stanął kolejny posąg Melanii Trump. W 2020 roku odsłonięto naturalnej wielkości brązowy posąg pierwszej damy USA, donosi Guardian. Donosi również, że posąg został niedawno skradziony. „Kradzież zgłoszono 13 maja, a policjanci natychmiast udali się na miejsce zdarzenia i wszczęli dochodzenie” — powiedziała rzeczniczka policji Alenka Drenik Rangus. Według informacji od amerykańskiego artysty konceptualnego Brada Downeya, który stworzył dzieło sztuki, posąg został odcięty w kostkach i usunięty.

Brad Downey przyznał, że dowiedział się o kradzieży podczas przygotowywania nowego projektu w Niemczech, dodając, że był „trochę smutny, że projekt upadł”. „Myślę, że ma to coś wspólnego z nowymi wyborami [Donalda Trumpa], ale kto wie, prawda?” powiedział AFP. Nie wiadomo jeszcze, czy trzecia wersja jej pomnika zostanie zbudowana w rodzinnym mieście amerykańskiej pierwszej damy.