Śmierć Barbary Skrzypek. W protokole przesłuchania zauważono poważne pominięcie

Trzy dni po wizycie w prokuraturze Barbara Skrzypek zmarła. Wywołało to falę spekulacji i oskarżeń ze strony polityków PiS. Prokuratura Okręgowa w Warszawie podjęła we wtorek po południu decyzję o opublikowaniu protokołu rozprawy. Dziennik „Rzeczpospolita” zwrócił uwagę na wątpliwości, jakie się w związku z tym pojawiają!

Prokuratura Okręgowa w Warszawie podjęła decyzję o opublikowaniu 9-stronicowego stenogramu przesłuchania świadka Barbary Skrzypek, które odbyło się 12 marca 2025 r. Dokument zawiera kluczowe informacje dotyczące zeznań wieloletniego współpracownika Jarosława Kaczyńskiego w sprawie spółki Srebrna. – Ze względu na zainteresowanie opinii publicznej i mediów okolicznościami przesłuchania świadka Barbary Skrzypek, które odbyło się 12 marca 2025 r. w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie, udostępniamy skan częściowo zanonimizowanego stenogramu przesłuchania świadka Barbary Skrzypek – poinformowała prokuratura w oficjalnym komunikacie

Z protokołu wynika, że ​​rozprawa odbyła się między godziną 10:00 a 14:40. Uczestniczyli w niej pełnomocnicy austriackiego biznesmena, który siedem lat temu złożył raport: mec. Jacek Dubois i Krystian Lasik (w imieniu mec. Romana Giertycha). Pełnomocnik Barbary Skrzypek, mec. Krzysztof Gotkowicz, nie był obecny, ponieważ nie dopuściła go prokurator Ewa Wrzosek. To ona, jak zauważyła „Rzeczpospolita”, poinformowała, że ​​w trakcie rozprawy była przerwa, co powinno znaleźć odzwierciedlenie w protokole. W dokumencie nie ma jednak takiej wzmianki…

Tymczasem przepisy Kodeksu postępowania karnego jasno stanowią, że treść protokołu powinna odzwierciedlać przebieg czynności procesowej. – Tego uczą na uczelniach – oceniali w rozmowie z dziennikiem prokuratorzy z wieloletnim stażem. – Jeśli jest przerwa, to powinna być o niej wzmianka. Podany jest czas przerwy, a następnie informacja, kiedy przesłuchanie zostało wznowione. Wynika to z Kodeksu postępowania karnego i pragmatyki służbowej – wskazuje jedna z nich. – Często podaje się też powód przerwy, np. na odpoczynek lub na konsultację świadka z prawnikiem – dodała inna.

Pytana o tę sprawę prokuratura usprawiedliwia nieobecność prokuratora Wrzoska. – Prokurator Wrzosek do piątku jest na urlopie. Dziś nie sposób odpowiedzieć – powiedziała prokurator Izabela Dołgań-Szymańska, pełniąca obowiązki rzecznika PO w Warszawie.