Starszy mężczyzna poszedł na ryby i nigdy nie wrócił. Tragiczny koniec wędkowania

Tragedia pod Kamieniem Pomorskim. 77-letni mężczyzna utonął podczas wyprawy wędkarskiej na pobliskim stawie. Mimo szybkiej akcji ratunkowej nie udało się go uratować. Okoliczności zdarzenia bada policja pod nadzorem prokuratury.

Do zdarzenia doszło w miejscowości Rekowo. 77-letni mężczyzna rano wybrał się na ryby. Kiedy nie wrócił do domu, jego zaniepokojona rodzina zaczęła go szukać. Wezwano służby ratunkowe, aby mu pomóc.

Poszukiwania zakończyły się tragicznie. Na brzegu stawu znaleziono quada i ponton.

„Po znalezieniu materiału wystającego z wody po drugiej stronie zbiornika, wezwano służby ratunkowe i wydobyto ciało mężczyzny”

– poinformował lokalny portal twojeinfo24.pl.

Niestety, było już za późno na pomoc, lekarz pogotowia stwierdził zgon rybaka.

Okoliczności śmierci mężczyzny zostaną zbadane przez policję pod nadzorem prokuratora.