NEWS
Tajemnicze aresztowanie na Marszałkowskiej. 25-latek w kajdankach, na miejscu materiały pirotechniczne

Akcja policji w centrum Warszawy. W piątek (25 kwietnia) wieczorem ulica Marszałkowska w pobliżu placu Bankowego nagle zaroiła się od służb. Policja zatrzymała 25-latka, w akcji wzięli udział pirotechnicy i antyterroryści. Jednak umundurowani funkcjonariusze nie chcą komentować sprawy bardziej szczegółowo.
Warszawa. Aresztowanie w centrum miasta. 25-latek w rękach policji
Do tajemniczego zatrzymania doszło około godziny 21. Wszystko wydarzyło się na odcinku między placem Bankowym a ulicą Królewską. – Wieczorem policjanci ze Śródmieścia zatrzymali 25-letniego mężczyznę. W związku z tym do późnych godzin nocnych prowadzono czynności na ulicy Marszałkowskiej. Mężczyzna jest obecnie w dyspozycji policji – powiedział „Super Expressowi” Bartłomiej Śniadała z Komendy Stołecznej Policji. – Na chwilę obecną, ze względu na dobro prowadzonych czynności, nie udzielamy więcej informacji – poinformował nas policjant.
Według naszych nieoficjalnych ustaleń, pirotechnicy policji przeszukali samochód zatrzymanego. Jest to furgon Renault z łotewskimi tablicami rejestracyjnymi. W operacji brali udział antyterroryści ze stolicy.