NEWS
Tragiczne wieści dotarły prosto z Hiszpanii. Juan Aguilera nie żyje. Utytułowany tenisista

25 marca smutne wieści dotarły do nas prosto z Hiszpanii. Media poinformowały o śmierci Juana Aguilery, który największe sukcesy odnosił w latach 80. i 90. Tenisista stał się bardzo sławny w 1990 r., kiedy pokonał Borisa Beckera w finale turnieju ATP Masters w Hamburgu. Rafael Nadal złożył kondolencje.
Smutne wieści dotarły prosto z Hiszpanii. Juan Aguilera nie żyje. Hiszpański tenisista przez wiele lat był jednym z najlepszych graczy w swoim kraju, a najlepsze momenty jego kariery przypadły na lata 80. i początek lat 90. Triumfował w pięciu turniejach ATP, ale cały świat usłyszał o Aguilerze, gdy pokonał Borisa Beckera w finale turnieju Masters 1000 w Hamburgu w 1990 roku.
Najwyższym miejscem w rankingu ATP Aguilery było 7. miejsce, a zaraz po zakończeniu kariery postanowił podzielić się swoim doświadczeniem z młodymi ludźmi.
Świat tenisa pogrążony w żałobie. Zmarł Juan Aguilera, hiszpański tenisista
Na profilu „Tenis Espana” opublikowano specjalny wpis dotyczący śmierci Juana Aguilery. Na wiadomość natychmiast zareagował portal „El Mundo” i utytułowany tenisista – Rafael Nadal.
Trenowany w klubie tenisowym La Salut w Barcelonie, Aguilera wyróżniał się talentem, zwłaszcza ciosem, tnącym backhandem, rzadkim w tamtych czasach – napisał portal „El Mundo”.
Rafael Nadal również złożył kondolencje w mediach społecznościowych.
– Najszczersze kondolencje dla rodziny i przyjaciół Juana Aguilery, wielkiej postaci w naszym sporcie, której będzie nam bardzo brakować. Spoczywaj w pokoju – powiedział odznaczony tenisista.
Aguilera zmagał się w ostatnich miesiącach z poważną chorobą. Niestety Hiszpan przegrał tę nierówną walkę. Miał 63 lata, gdy zmarł.