NEWS
W sobotę 29 marca w spokojnym Brooklyn Park w Minnesocie doszło do dramatycznego zdarzenia. Jednosilnikowy samolot turbośmigłowy SOCATA TBM7 rozbił się w domu jednorodzinnym. Niestety wszyscy na pokładzie zginęli.

W sobotę 29 marca w spokojnym Brooklyn Park w Minnesocie doszło do dramatycznego zdarzenia. Jednosilnikowy samolot turbośmigłowy SOCATA TBM7 rozbił się o dom jednorodzinny. Niestety wszyscy na pokładzie zginęli.
Samolot, który wystartował z międzynarodowego lotniska Des Moines w stanie Iowa, zmierzał w kierunku lotniska Anoka County-Blaine w Minneapolis. Niestety coś poszło nie tak i samolot nagle rozbił się o ziemię.
Po uderzeniu samolotu w USA, dom jednorodzinny stanął w płomieniach. Budynek spłonął całkowicie
Samolot uderzył w dom jednorodzinny z ogromną siłą, który natychmiast stanął w płomieniach. To był cud, że nikt z mieszkańców budynku nie został ranny.
Szef straży pożarnej Brooklyn Park Shawn Conway potwierdził, że mieszkańcy budynku uderzonego przez samolot nie odnieśli obrażeń. Nie wiadomo jeszcze, czy opuścili dom przed tragedią, czy uciekli natychmiast po wypadku.
Śledztwo w tej sprawie przejęła amerykańska Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu, która wspólnie z innymi ekspertami ustali przyczyny katastrofy. Śledczy mają rozpocząć pracę na miejscu zdarzenia w niedzielę 30 marca.