Warszawa. Włamał się do kręgielni na Ochocie. Następnie padł strzał. Na miejscu policja i karetka pogotowia

Ochroniarz w kręgielni w Warszawie był świadkiem włamania. W czwartek (20 marca) wczesnym rankiem 50-letni mężczyzna włamał się do klubu na Ochocie. Chwilę później został postrzelony w udo. Karetka zabrała rannego mężczyznę do szpitala. Na miejscu pracuje policja.

Warszawa. Włamał się do kręgielni na Ochocie. Potem padł strzał

Szczegóły tej sprawy podaje warszawska policja. – Włamywacz został postrzelony w udo. Został już zatrzymany – powiedziała Małgorzata Gębczyńska z KWP Warszawa III w rozmowie z reporterem Radia Eska. Poszkodowany mężczyzna jest Polakiem.

Jak podaje RMF FM, mężczyzna wybił szybę w lokalu, wszedł do środka i gdy zainterweniował ochroniarz, ruszył w jego kierunku. Ochroniarz obawiał się, że napastnik może ukrywać broń pod ubraniem, dlatego użył broni. 50-latek został przewieziony do szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie pod nadzorem prokuratury.

O kolejnym zdarzeniu z użyciem broni palnej pisaliśmy w lutym. W nocy z soboty na niedzielę (z 15 na 16 lutego) w warszawskim Rembertowie doszło do tragicznego zdarzenia. 33-letni mężczyzna postrzelił swoją 28-letnią partnerkę, a następnie popełnił samobójstwo. Kobieta w stanie krytycznym trafiła do szpitala.