Zaskakująca propozycja Dudy dla Sikorskiego. Nikt się tego nie spodziewał

Od dawna wiadomo, że relacje między prezydentem Andrzejem Dudą a ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim nie są najlepsze. Trwa konflikt między głową państwa a szefem naszej dyplomacji w sprawie mianowania ambasadora Polski w Stanach Zjednoczonych. Jak ustaliła Wirtualna Polska, prezydent złożył propozycję ministrowi spraw zagranicznych, która mogłaby zakończyć spór.

Od samego początku kadencji Radosława Sikorskiego Andrzej Duda był stanowczo przeciwny temu, aby Bogdan Klich został ambasadorem RP w Stanach Zjednoczonych. Były minister obrony narodowej w pierwszym rządzie Donalda Tuska ostatecznie trafił na placówkę dyplomatyczną w Waszyngtonie, tylko w innej randze – jako chargé d’affaires RP. – Chcą wysłać na ambasadora w Stanach Zjednoczonych gościa, który był ministrem obrony narodowej, gdy zmarł polski prezydent i odpowiadał za polską armię. To będzie jeden wielki śmiech – powiedział prezydent Andrzej Duda w czerwcu 2024 roku. – Dopóki jestem prezydentem, przez kolejne 14 miesięcy, nigdy nie podpiszę nominacji ambasadorskiej. Może, jak przyjdzie następny prezydent… Nie wiem, co zrobi. Nie podpiszę, bo nie chcę kompromitować Polski – ocenił Andrzej Duda kilka miesięcy temu.

Duda z propozycją dla Sikorskiego

Jednakże, jak nieoficjalnie ustalili dziennikarze Wirtualnej Polski, Andrzej Duda miał przedstawić Radosławowi Sikorskiemu propozycję, która mogłaby rozwiązać ten konflikt. Ambasadorem w Stanach Zjednoczonych miałby zostać Krzysztof Szczerski, ambasador Polski przy ONZ, a jego miejsce zająłby Bogdan Klich, polski chargé d’affaires w Waszyngtonie. Propozycja prezydenta miałaby wynikać z jego chęci, aby ambasador zasiadał w Waszyngtonie. MSZ nie potwierdza tych informacji, choć dziennikarzom Wirtualnej Polski udało się ustalić, że jest to rzeczywiście pomysł znany w ministerstwie. Jednak rozmówcy portalu przyznają, że zgoda Radosława Sikorskiego na takie rozwiązanie jest mało prawdopodobna.

Bogdan Klich zrezygnował z mandatu senatora w listopadzie 2024 r. i został ministrem pełnomocnym – chargé d’affaires, szefem ambasady RP w Waszyngtonie. Klich został wcześniej zatwierdzony przez sejmową Komisję Spraw Zagranicznych jako kandydat na ambasadora RP w USA i uzyskał zgodę strony amerykańskiej na objęcie misji. Nie otrzymał jednak nominacji prezydenckiej.