Zawiadomienie do prokuratury w sprawie ministra finansów. Marciniak zabrał głos

Przedstawiciel komitetu wyborczego PiS zwrócił się do Państwowej Komisji Wyborczej z prośbą o skierowanie do prokuratury zawiadomienia o przestępstwie popełnionym przez ministra finansów Andrzeja Domańskiego. Szef Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak zapowiedział, że przedstawi ten wniosek na posiedzeniu komisji 10 marca. – W tej sprawie musi być stanowisko całego składu – podkreślił Marciniak. PiS twierdzi, że chociaż Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła odrzucony wcześniej raport komitetu wyborczego partii, to minister finansów nie zarządził przelewu z budżetu.

Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej, że do Państwowej Komisji Wyborczej wpłynęło niedawno pismo od pełnomocnika finansowego komitetu wyborczego PiS, w którym domaga się on od szefa Ministerstwa Finansów wykonania uchwały z dnia 30 grudnia 2024 r. oraz zwrócił się do Państwowej Komisji Wyborczej o skierowanie do prokuratury zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez ministra finansów – to szef Ministerstwa Finansów zarządza przelewy na rzecz partii politycznych.

PiS twierdzi, że mimo iż 30 grudnia 2024 r. Państwowa Komisja Wyborcza, decyzją Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, ostatecznie przyjęła odrzucony wcześniej raport komitetu wyborczego partii dotyczący wyborów parlamentarnych w 2023 r., to Minister Finansów nie realizuje tej uchwały Państwowej Komisji Wyborczej, a PiS nie otrzymało pełnej kwoty środków z budżetu.

Szef Państwowej Komisji Wyborczej zapowiedział, że wniosek przedstawiciela komitetu wyborczego PiS przedstawi na kolejnym posiedzeniu Komisji, które odbędzie się w najbliższy poniedziałek – 10 marca. – W tej sprawie musi być stanowisko całego składu – podkreślił szef Państwowej Komisji Wyborczej. Marciniak zaznaczył, że minister finansów nie zrealizował jeszcze uchwały Państwowej Komisji Wyborczej z 30 grudnia 2024 r.

Na początku stycznia szef Ministerstwa Finansów napisał do Państwowej Komisji Wyborczej (PKW) z prośbą o interpretację uchwały dotyczącej wypłaty środków PiS. Domański wysłał kolejne pismo tego typu pod koniec lutego. Zdaniem ministra finansów uchwała ta jest „wewnętrznie sprzeczna” – w debacie publicznej wskazano m.in., że niejasne jest sformułowanie, iż PKW „nie przesądza”, czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego jest sądem.

Szef Państwowej Komisji Wyborczej zwrócił uwagę, że w piśmie sam Domański stwierdza, iż uchwała Komisji została przyjęta, więc – dodał – „możemy powiedzieć, że sprawa jest zamknięta, ponieważ uchwała została przyjęta, jeśli chodzi o sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego”.

Marciniak podkreślił, że nie ma żadnego zapisu, który by przewidywał interpretację uchwały Państwowej Komisji Wyborczej w sprawie przyjęcia sprawozdania finansowego komitetu wyborczego. – Uchwała została podjęta i obowiązuje, należy ją wdrożyć – powiedział szef Państwowej Komisji Wyborczej. Dodał, że “taki ping-pong, opera mydlana, że ​​wciąż nie mamy decyzji (w sprawie wypłaty środków dla PiS) też źle wróży jakimkolwiek dalszym działaniom procesu wyborczego”. – Dlatego apelowałbym o decyzję w tej sprawie i wdrożenie uchwały Państwowej Komisji Wyborczej – powiedział Marciniak.

Zaznaczył, że minister finansów w ogóle nie jest stroną postępowania dotyczącego sprawozdania finansowego komitetu wyborczego. – Zgodnie z przepisami Kodeksu wyborczego minister finansów realizuje uchwałę na podstawie informacji uzyskanych od Państwowej Komisji Wyborczej, a taka informacja została przekazana 30 grudnia (…). Nie realizuje jej i to jest właśnie nie tak w państwie polskim, że władze nie realizują orzeczeń sądowych i uchwał organów administracji publicznej – powiedział Marciniak.

Zaznaczył, że nigdy nie było takiej sytuacji czy problemu, żeby uchwała Państwowej Komisji Wyborczej nie została przez żadnego ministra zrealizowana. Marciniak powtórzył, że nie ma żadnego dodatkowego wyjaśnienia uchwały Państwowej Komisji Wyborczej, została ona podjęta i jest wiążąca.

Ocenił również, że „doszliśmy do sytuacji, w której zasadniczo wszystkie organy państwowe chciałyby, aby Państwowa Komisja Wyborcza była panaceum na wszelkie zło”. „Mamy zastąpić władzę ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą” – zauważył Marciniak.